Beata Mazurek skomentowała przeprosiny portalu Gazeta.pl. Jak je ocenia?

Beata Mazurek skomentowała przeprosiny portalu Gazeta.pl. Jak je ocenia?

Jarosław Kaczyński, Beata Mazurek
Jarosław Kaczyński, Beata Mazurek Źródło:Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI
Na portalu gazeta.pl opublikowane zostały przeprosiny dla Jarosława Kaczyńskiego za pomyłkę w tekście. Rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek odniosła się do nich na Twitterze.

W nocy z 1 na 2 lutego na portalu pojawiło się oświadczenie zatytułowane „Portal Gazeta.pl przeprasza Jarosława Kaczyńskiego za błąd w artykule”. „Portal Gazeta.pl przeprasza pana Jarosława Kaczyńskiego za to, że w dniu 29 stycznia 2019 r. w jednym z artykułów napisaliśmy przez pomyłkę, że  jest podejrzany o popełnienie przestępstwa” – czytamy.

Jak na przeprosiny zareagowało ? Rzeczniczka partii napisała kilka słów na ten temat na swoim . „»Przeprosiny« Gazeta.pl nie niwelują skutków wywołanych nieprawdziwymi publikacjami i twierdzeniami na temat prezesa . Ich treść i forma dalece odbiega od warunków wezwania przedsadowego” – oceniła .

twitter

W kolejnym wpisie dodała, że „»przeprosiny« Gazeta.pl są przyznaniem do publikowania informacji nieprawdziwych, bezpodstawnie ukierunkowanych wyłącznie na atak na prezesa i tym samym demaskują prawdziwe intencje autorów cyklu tekstów”. „O tyle są one ważne” – podkreśliła.

twitter

Kaczyński sięga po prawników

W piątek PAP oraz rzeczniczka PiS informowali, że Jarosław Kaczyński skierował kilka wezwań przedsądowych dotyczących publikowanych przez „Gazetę Wyborczą” taśm z jego udziałem oraz komentarzy do nich, m.in. do Ryszarda Petru, Platformy Obywatelskiej i wydawnictwa Agora S.A..

Od Agory prezes PiS oczekuje m.in. przeprosin a publikacje „Gazety Wyborczej” i Wyborcza.pl z wtorku i środy. W osobnym komunikacie spółka miałaby przeprosić za publikację nagrania rozmów „utrwalonych bez wiedzy i zgody” Kaczyńskiego. Poza sprostowaniami, szef PiS oczekuje wpłaty 30 tys. złotych na rzecz Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Celestynowie.

Kolejne wezwanie dotyczyło przeprosin za tekst i wpis na Twitterze Gazeta.pl. W publikacji z wtorku stwierdzono, że Kaczyński jest „podejrzany o popełnienie przestępstwa”. Właśnie do tego żądania odnosi się oświadczenie, które zamieszczono w portalu.

Czytaj też:
Wybory do PE. Sondaż: Partia Biedronia na podium, Nowoczesna z wynikiem bliskim zera
Czytaj też:
Putin i Trump zawieszają traktat z czasów zimnej wojny. Rosja produkuje nowe pociski