W tym roku przypada 75. rocznica tragicznych wydarzeń we wsi Huta Pieniacka. Jak podaje Radio Swoboda, w ciągu kilku najbliższych miesięcy mają zostać przeprowadzone prace naukowo-badawcze. Na podstawie zeznań przesłuchanych świadków ustalono, że liczba ofiar wyniosła blisko 850 osób, a ocalało około 160 osób. Strona ukraińska utrzymuje, że ofiar było znacznie mniej - niecałe 200 osób. Sekretarz ukraińskiej komisji ds. upamiętnień Swiatosław Szeremeta przekazał, że ekshumacje nie są planowane. - Myślę, że ofiar jest znacznie mniej niż to, co jest napisane na pomniku i co twierdzi IPN - podkreślił.
Co wydarzyło się w Hucie Pieniackiej?
28 lutego 1944 roku we wsi położonej na terenie dzisiejszej Ukrainy miał miejsce mord na ludności polskiej, dokonany przez żołnierzy 4. Pułku Policji Schutzstaffel, w którego skład wchodzili ukraińscy ochotnicy do dywizji SS-Galizien. W zbrodni uczestniczyli także członkowie Ukraińskiej Powstańczej Armii oraz paramilitarny oddział nacjonalistów pod dowództwem Włodzimierza Czerniawskiego. W miejscu tragedii znajduje się pomnik ku czi zabitych Polaków.
Czytaj też:
Sąd uznał zażalenie byłych szefów KNF na zatrzymanie. Uchylił środki zapobiegawcze