Premier: za homoseksualizm nie można zwolnić

Premier: za homoseksualizm nie można zwolnić

Dodano:   /  Zmieniono: 
Homoseksualiści zajmujący się propagowaniem homoseksualizmu nie powinni być nauczycielami - uważa premier Jarosław Kaczyński. Jednocześnie premier powiedział, że za sam fakt bycia homoseksualistą "w żadnym wypadku ze szkół wyrzucać nie można".

"Moje stanowisko jest tutaj całkowicie jednoznaczne - szkoła nie powinna być miejscem promowania homoseksualizmu" - podkreślił J. Kaczyński na konferencji prasowej podczas wizyty w Holandii.

Premier ocenił, że homoseksualizm to "przypadłość" pewnych ludzi, którą należy tolerować. "Jeśli ktoś jest homoseksualistą, który zajmuje się propagowaniem homoseksualizmu, to rzeczywiście nie powinien być nauczycielem" - oświadczył J. Kaczyński.

Natomiast - jak przyznał - jeśli ktoś jest homoseksualistą i nic z tego w jego praktyce pedagogicznej nie wynika, to oczywiście może być nauczycielem.

Wypowiedź premiera ma związek z wypowiedzią wiceministra edukacji Mirosława Orzechowskiego, który powiedział, że nauczyciele, którzy będą promować homoseksualizm wśród uczniów, zostaną zwolnieni z pracy. Nie będą zwalniani nauczyciele homoseksualiści - zapewnił w rozmowie z PAP Orzechowski.

Zapis, dotyczący zwalniania z pracy nauczycieli promujących homoseksualizm, znajdzie się w przygotowywanej przez MEN ustawie zakazującej propagowania homoseksualizmu w szkole.

Jak informuje internetowy portal radia TOK FM, Orzechowski powiedział w czwartek w rozmowie z dziennikarzem tego radia, że nauczyciele, którzy ujawnią, że są homoseksualistami, będą zwalniani z pracy. "Taka osoba nie może pracować z dziećmi" - miał powiedzieć Orzechowski.

Wiceminister tłumaczył PAP, że nie taki był sens jego wypowiedzi. Podkreślił, że w ustawie nie będzie przepisu zakazującego wykonywania zawodu nauczyciela osobom o orientacji homoseksualnej. "Nikt nie pyta o preferencje seksualne osoby rozpoczynającej pracę w zawodzie nauczyciela" - zaznaczył.

Wiceminister zastrzegł, że nie ma jeszcze definicji, jakie działania można uznać za promocję homoseksualizmu. "Zostanie to precyzyjnie sformułowane w ustawie, nad którą pracujemy" - wyjaśnił. Według niego, pracę powinni stracić ci nauczyciele, którzy będą przedstawiać homoseksualizm "jako wzór do naśladowania".

Jak informował Orzechowski na wtorkowej konferencji prasowej, projekt specjalnej ustawy, która wprowadzi zakaz propagowania homoseksualizmu na terenie szkół i placówek oświatowych, powinien być przygotowany w ciągu miesiąca.

ab, pap