Listonosz z Krakowa ma koronawirusa. Mógł mieć kontakt z ponad 3,5 tys. osób

Listonosz z Krakowa ma koronawirusa. Mógł mieć kontakt z ponad 3,5 tys. osób

Skrzynka pocztowa, zdjecie ilustracyjne
Skrzynka pocztowa, zdjecie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons / burts
Pewien listonosz z Krakowa jest zakażony koronawirusem. Mężczyzna chorobę przechodzi bezobjawowo, jednak jak podaje Polsat News, mógł mieć kontakt z ponad 3,5 tys. osób.

Listonosz z Krakowa jest zakażony koronawirusem. Mężczyzna najprawdopodobniej zaraził się koronawirusem od swojej żony, u której wykryto Sars-COV-2 w czasie świąt wielkanocnych. On sam przechodzi chorobę bezobjawowo. Pojawił się doniesienia, że mimo tego nadal przychodził do pracy. Jak podaje Polsat News, listonosz, który pracuje w placówce pocztowej w Płaszowie mógł obsłużyć ponad 3,5 tys. osób.

Mężczyzna nadal chodził do pracy?

Poczta Polska zaprzecza doniesieniom, że listonosz przychodził do pracy już po tym, jak okazało się, że jest zakażony . – Placówka, w której pracował, została zamknięta. W sytuacji, w której mamy informacje o pracowniku, który ma potwierdzony wynik na obecność koronawirusa placówka jest zamykana, a przełożony sporządza listę osób, z którymi ten pracownik miał kontakt. Wszelkie takie informacje są przez nas przekazywane do służb sanitarnych – powiedziała Polsat News Justyna Siwek, rzeczniczka prasowa Poczty Polskiej.

Czytaj też:
Koronawirus. Novak Djoković jest przeciwny szczepieniom. „Nie chcę być do tego zmuszony"