Męskie Granie 2020 w Żywcu i manifest ws. LGBT. Nie tylko tęczowe flagi na scenie

Męskie Granie 2020 w Żywcu i manifest ws. LGBT. Nie tylko tęczowe flagi na scenie

Tęczowa flaga podczas koncertu Męskiego Grania
Tęczowa flaga podczas koncertu Męskiego Grania Źródło:Facebook / Męskie Granie
Męskie Granie 2020 w tym roku ze względu na epidemię koronawirusa zostało okrojone do internetowego koncertu w Żywcu transmitowanego w sobotę na Facebooku i YouTube. Artyści zdecydowali się na gesty wsparcia dla społeczności LGBT.

Ze względu na ograniczenia związane z pandemią koronawirusa, w tym roku Męskie Granie nie wyruszyło w trasę. Fani dostali prezent w postaci finałowego koncertu w Żywcu, który transmitowany był w sobotę. Zwieńczeniem był występ Orkiestry Męskiego Grania, której trzon w tym roku stanowili Daria Zawiałow, Błażej Król i Igor Walaszek. Trio wykonało m.in. tegoroczny singiel „Świt”. Na scenie zagościły dwie tęczowe flagi, znane jako symbol społeczności LGBT – jedną z nich Król miał powieszoną na gitarze, druga spoczywała obok Walaszka.

twitter

To nie jedyny gest nawiązujący do sytuacji osób LGBT. Jako taki odczytano także występ Dawida Podsiadły, który wplótł w utwór „Trofea” słowa: „Kinga, taki ładny apel miałaś. Taki ładny”. Podsiadło dodał te słowa przed frazą: „Staję się potworem, bo wtedy czuję, że choć jestem tak naprawdę, nie ma mnie. To dzięki temu mogę na stary rower wsiąść, zamieszkać w kamienicy, nie myć rąk”.

Areszt dla Margot i protesty

W komentarzach internautów pod transmisją nie brakowało głosów, że słowa Podsiadły należy wiązać z wypowiedzią córki prezydenta Andrzeja Dudy i obecnej sytuacji związanej z aresztowaniem aktywistki LGBT Margot. W trakcie piątkowego protestu w jej obronie zatrzymano 48 osób. W sobotę w Warszawie i innych miastach odbyły się manifestacje poparcia dla społeczności LGBT, a o respektowanie jej praw apelowała do polskich władz komisarz praw człowieka Rady Europy.

Czytaj też:
Warszawa. Zatrzymani po piątkowym proteście opuścili komendy. Dozór policyjny dla pięciu osób

Co powiedziała Kinga Duda?

Przypomnijmy, że w trakcie wieczoru wyborczego Kinga Duda wygłosiła krótki apel. – Chciałabym zaapelować, by nikt w naszym kraju nie bał się wyjść z domu. Niezależnie od tego, w co wierzymy, jaki mamy kolor skóry, poglądy, jakiego kandydata popieramy i kogo kochamy. Wszyscy jesteśmy równi i wszyscy zasługujemy na szacunek. Nikt nie zasługuje, aby być obiektem nienawiści – mówiła córka prezydenta.

Po piątkowych wydarzeniach na Twitterze trendowała fraza „Kinga Duda”, a wiele osób wzywało młodą prawniczkę, by teraz zabrała głos.

Czytaj też:
Piróg krytycznie o słowach Kingi Dudy. „Gdyby mój ojciec gardził częścią społeczeństwa, to bym się go wyparł”