Inwazja biedronek azjatyckich. Owady dają się we znaki mieszkańcom Warszawy

Inwazja biedronek azjatyckich. Owady dają się we znaki mieszkańcom Warszawy

Biedronka azjatycka
Biedronka azjatyckaŹródło:Wikimedia Commons / domena publiczna
Od kilku dni mieszkańcy Warszawy muszą zmagać się z problemem, jakim są biedronki azjatyckie. Owady pojawiają się w mieszkaniach, szukając tam miejsca, w którym mogłyby przezimować. Ich obecność jest nie tylko uciążliwa, ale również niebezpieczna – ugryzienie przez biedronkę azjatycką może wywołać reakcję alergiczną.

Podobnie jak rok temu, również w tym wzmożoną aktywność biedronek azjatyckich zauważono w październiku. Owady pojawiają się na futrynach i framugach okiennych, przez co przy próbie wywietrzenia mieszkania wlatują do środka.

Biedronki azjatyckie. Jak się ich pozbyć?

Problem zgłaszali w ostatnich dniach mieszkańcy Warszawy, a eksperci alarmują – bliskie spotkanie z tym owadem może wywołać reakcję alergiczną. Jeśli biedronka azjatycka ugryzie człowieka, w tym miejscu pojawi się pieczenie i swędzenie. W wyjątkowych przypadkach po ugryzieniu mogą się nawet pojawić problemy z oddychaniem. Mieszkańcy zmagający się z inwazją owadów są zachęcani do smarowania framug kamforą i mentolem. Mogą również po prostu zamykać okna lub instalować moskitiery.

Biedronki azjatyckie. Co na to ekspert?

Jak tłumaczył już rok temu w rozmowie z Nauka w Polsce PAP prof. dr hab. Stanisław Ignatowicz, biedronki azjatyckie na zimę przemieszczają się w góry. Miejskie bloki są dla nich odpowiednikiem skał, zaś mieszkania – szczelin skalnych, w których chcą się gromadzić i przezimować. Naukowiec z Zakładu Entomologii Stosowanej Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie jest przeciwny myśleniu o biedronkach azjatyckich jako o pożytecznych – zjadających mszyce. Jego zdaniem mamy prawo, a nawet powinniśmy pozbywać się tych biedronek z mieszkań, w trosce o własne zdrowie, jak też o biedronki siedmiokropki, dwukropki, oczatki i inne rodzime gatunki.

– Biedronka azjatycka to gatunek obcy, inwazyjny, który zabiera pokarm i niszę środowiskową naszym biedronkom. Wypiera je z ich naturalnych stanowisk dzięki znacznie większej płodności, i poprzez agresywne zachowanie larw, które atakują larwy polskich biedronek. Dorosłe osobniki, choć drapieżne wobec pokrewnych gatunków, są również wegetarianami: żywią się owocami. Wyobraźmy sobie produkcję wina, gdy biedronki wchodzą do wnętrza owoców i winogrona psują się przez rozkładające się w nich ciała” – mówi naukowiec.

Czytaj też:
Naukowcy: odkryliśmy nowy organ w gardle człowieka

Źródło: WPROST.pl