Wiceszef TS pyta, czy Strajk Kobiet jest inspirowany z zagranicy. Celna riposta Partii Razem

Wiceszef TS pyta, czy Strajk Kobiet jest inspirowany z zagranicy. Celna riposta Partii Razem

Strajk Kobiet
Strajk Kobiet Źródło: Newspix.pl / P.Dziurman
Wiceszef Trybunału Stanu poprosił Zbigniewa Ziobrę o zbadanie, czy strajki kobiet po orzeczeniu TK ws. aborcji są inspirowane z zagranicy. O sprawie pisze „Nasz Dziennik”.

Aborcja w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu lub jego nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu jest niezgodna z Konstytucją - uznał Trybunał Konstytucyjny 22 października. Złamanie tzw. kompromisu aborcyjnego wywołało masowe protesty w całej Polsce.

Jak podaje „Nasz Dziennik”, wiceprzewodniczący Trybunału Stanu sędzia Piotr Andrzejewski zwrócił się do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry z prośbą o zbadanie sprawy, czy Strajk Kobiet po orzeczeniu TK ws. aborcji jest inspirowany z zagranicy. Zdaniem sędziego celem protestu mogą być próby politycznego zamachu stanu za pośrednictwem wywołania stanu powszechnego zagrożenia zdrowia, życia i mienia obywateli w eskalowaniu pandemii koronawirusa. W związku z tym sędzia wniósł o wszczęcie postępowania wyjaśniającego w przedmiocie prawdopodobieństwa zorganizowania na terytorium państwa polskiego struktur przestępczości zorganizowanej.

Partia Razem odpowiada wiceszefowi TS

Prokuratura Krajowa na razie nie skomentowała wniosku wiceszefa Trybunału Stanu. Piotrowi Andrzejewskiemu postanowiła natomiast odpowiedzieć - za pośrednictwem Twittera - Partia Razem. „Tak, protesty są inspirowane z Berlina” - napisali przedstawiciele formacji w mediach społecznościowych. Dlaczego wybór padł akurat na stolicę Niemiec? Jak zaznaczyli działacze Razem, to właśnie w tym mieście mieszka przewodnicząca Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska (jej mąż jest Andrzej Przyłębski jest ambasadorem Polski w Niemczech).

twitterCzytaj też:
„Zrobili ci, widzę, aborcję mózgu”. Wykładowca zwolniony za skandaliczne słowa

Źródło: Nasz Dziennik