Grzegorz Puda pojawił się we wtorek 23 lutego w programie „Jedziemy” TVP Info, gdzie został zapytany o pomysł zlikwidowania reklam mięsa oraz ogólnych działań zmierzających do zaprzestania jedzenia tego typu produktów. – Wiem, że ciężko w to uwierzyć, ale nadal na świecie i także w Polsce żyją ludzie, którzy twierdzą i uważają, że Ziemia jest płaska, Nie oznacza to jednak że cały dorobek naukowy możemy wywrócić do góry nogami – stwierdził minister rolnictwa.
Gość Michała Rachonia został zapytany również o to, czy przyjmie zaproszenie Sylwii Spurek. Przypomnijmy, europosłanka na Twitterze zwróciła się bezpośrednio do ministra. „Weganie i weganki nie żywią się trawą i kamieniami. Zapraszam Pana po pandemii na niedzielny, wegański obiad. Zobaczy Pan, że można jeść i nie szkodzić, że wegańskie jedzenie jest nie tylko etyczne, ale i smaczne” – napisała.
Szef resortu stwierdził na antenie TVP Info, że uwielbia wszystkie potrawy mięsne, szczególnie „krwiste”, takie jak steki czy wątróbkę. – Jeżeli pani europoseł zaprasza, to ja również mogę odwdzięczyć się zaproszeniem na pyszny gulasz z dodatkiem warzyw – zadeklarował. W tym samym programie Puda przypomniał, że zdaniem Spurek hodowla bydła jest nieetyczna, bo jest to „gwałcenie krów”.
Czytaj też:
Spurek dla „Wprost” o „zakazie mlecznej i mięsnej propagandy”. „Po prostu włączcie myślenie”