„Wyczerpała się formuła dialogu z ministrem”. Pielęgniarki zastrajkują w całej Polsce

„Wyczerpała się formuła dialogu z ministrem”. Pielęgniarki zastrajkują w całej Polsce

Protest pielęgniarek i położnych
Protest pielęgniarek i położnych Źródło:Newspix.pl / Aleksander Majdanski
Pielęgniarki i położne straciły cierpliwość i zapowiadają ogólnopolski, ostrzegawczy strajk. Związki zawodowe wskazały, że dojdzie do niego 7 czerwca.

12 maja w Warszawie przed Sejmem strajkowały pielęgniarki i położne zrzeszone m.in. w Ogólnopolskim Związku Zawodowym Pielęgniarek i Położnych. Później trwały rozmowy tych środowisk z przedstawicielami Ministerstwa Zdrowia, jednak jak przekazał zarząd OZZPiP – zakończyły się fiaskiem. Organizacja alarmuje, że cały czas zmniejsza się liczba pielęgniarek w polskim systemie, a średni wiek pielęgniarki to 53 lata.

Pielęgniarki podnoszą przy tym, że obecnie są planowane zmiany w ich wynagrodzeniach (chodzi o nowelizację ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w służbie zdrowia), które – ich zdaniem – nie uwzględniają m.in. doświadczenia zawodowego.

Pielęgniarki i położne szykują się do strajku

We wtorek 18 maja odbyło się posiedzenie Zarządu Krajowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, podczas którego zdecydowano o dalszych działaniach w tej sprawie. OZZPiP zapowiada już, że nie weźmie udziału w spotkaniach z przedstawicielami resortu zdrowia. „W naszej ocenie dotychczasowa formuła dialogu z ministrem zdrowia wyczerpała się” – czytamy.

Od 19 do 27 maja OZZPiP zapowiada monitorowanie działań rządzących, a także planowanie akcji strajkowej. Kluczowym terminem pozostaje 7 czerwca – wtedy ma dojść do strajku ostrzegawczego.

„W dniu 7.06.2021 przeprowadzony zostanie strajk ostrzegawczy w szpitalach na terenie całej Polski i akcje solidarnościowe wspierające działania pielęgniarek i położnych” – ogłoszono w komunikacie podpisanym przez przewodniczącą OZZPiP Krystynę Ptok.