Śmierć 30-latki w Pszczynie. Skiba bez ogródek o pierwszej damie

Śmierć 30-latki w Pszczynie. Skiba bez ogródek o pierwszej damie

Krzysztof Skiba
Krzysztof Skiba Źródło:Newspix.pl / Stanislaw Krzywy
Krzysztof Skiba odniósł się do sprawy śmierci 30-latki w Pszczynie. Artysta uderzył w Agatę Kornhauser-Dudę, której wypomniał milczenie. Muzyk oczekiwałby „choćby małego gestu” jak współczucia.

Nie milkną echa śmierci 30-latki, do czego doszło w Pszczynie. Kobieta trafiła do tamtejszego szpitala w 22. tygodniu ciąży z powodu odpłynięcia płynu owodniowego. Medycy nie zdecydowali się na aborcję, czekają na obumarcie płodu. Oprócz płodu zmarła też pacjentka, a przyczyną śmierci Izy był wstrząs septyczny. Sprawa wywołała poruszenie w całej Polsce. W wielu miastach doszło do protestów.

Głos zabrał też Krzysztof Skiba, który zwrócił uwagę na „milczenie Agaty”. „Jest głośniejsze niż strzelanie z armaty. Jest wymowne i dzwoni w uszach jak trzy budziki naraz” – zaczął swój wpis artysta. Muzyk wymieniał sytuacje, w których pierwsza dama nie zabrała głosu. Wspomniał m.in. o czarnych protestach parasolek, protestach pielęgniarek i osób niepełnosprawnych, czy wywożeniu dzieci z Michałowa na bagna i do lasu.

Śmierć 30-latki w Pszczynie. Krzysztof Skiba o milczeniu Agaty Kornhauser-Dudy

„Widziałem film, jak czyta dzieciom bajki na zamku królewskim w Warszawie. Jej to pasuje. Mąż Andrzej też opowiada bajki. I to nie tylko na zamku, a cały czas. Może Agata powinna jednak poczytać coś o prawach kobiet?” – ironizował satyryk. Skiba oczekiwały, że Agata Kornhauser-Duda zrobi „choćby mały gest”. Chciałby chociaż współczucia.

facebook

„Gdy w dniu premiery propagandowego filmu Smoleńsk, poszła na inny film, odbierano to niemal jako demonstrację samodzielności. Ale ona nigdy samodzielna nie była i nie będzie” – stwierdził muzyk. Według Skiby pierwszej damie „trafiła się fucha stulecia” i żona prezydenta „nie ma zamiaru jej psuć”. „Jest takie powiedzenie, że na »Pana« to trzeba mieć pieniądze i wygląd. Na Pierwszą Damę wystarczy mieć po prostu serce. Jak widać, zabrakło” – zakończył Skiba.

Czytaj też:
Ministerstwo Zdrowia reaguje na śmierć Izabeli z Pszczyny. „Lekarze nie mogą obawiać się podejmowania oczywistych decyzji”

Źródło: WPROST.pl / Krzysztof Skiba, Facebook