Zgwałconej 14-latce odmówiono aborcji. Posłowie KO interweniują: Lekarze złamali prawo

Zgwałconej 14-latce odmówiono aborcji. Posłowie KO interweniują: Lekarze złamali prawo

Politycy KO w Sejmie
Politycy KO w SejmieŹródło:X / Aleksandra Gajewska
Zgwałconej przez własnego wujka 14-latce okoliczne szpitale odmówiły legalnej aborcji. Posłowie KO alarmują, że lekarze złamali prawo i „schowali się za klauzulą sumienia”. Przekazali też, że pracują nad projektem ustawy, który zmieni zasady klauzuli. – Przyczyną złamania prawa jest po pierwsze szczucie na kobiety od lat – stwierdziła Barbara Nowacka.

Sprawę 14-letniej dziewczynki, która została zgwałcona przez członka swojej rodziny, nagłośniła Fundacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny Federa. Jak opisała w komunikacie fundacja, nastolatkę z niepełnosprawnością intelektualną zgwałcił jej wujek. „Nikomu o tym nie powiedziała. Dopiero kiedy okazało się, że jest w ciąży, zawiadomiono prokuraturę i sprawa jest w toku” – czytamy dalej.

Do fundacji zgłosiła się ciocia 14-latki, która poprosiła o pomoc w legalnej aborcji. „Szpitale w okolicy ich miejsca zamieszkania odmówiły zabiegu powołując się na klauzulę sumienia” – przekazała Federa. Nastolatka dokonała aborcji w jednej z placówek w Warszawie. „Dziewczynka czuje się dobrze i już jest w domu. Warszawscy lekarze nie mogli zrozumieć postępowania lekarzy z Podlasia. Brak jakiekolwiek empatii to za mało powiedziane” – przekazała fundacja.

Posłowie KO interweniują. „Lekarze złamali prawo”

Oburzenia sprawą nie kryli posłowie Koalicji Obywatelskiej. – 14-letnia dziewczynka z Podlasia została zgwałcona przez członka swojej rodziny. Jeśli myślicie, że to był koniec jej traum, to jesteście w ogromnym błędzie. Kolejny dramat zafundowali jej politycy Zjednoczonej Prawicy – stwierdziła w Sejmie Aleksandra Gajewska. – Powiedzmy sobie otwarcie. To drakońskie prawo, klimat zastraszania, fałszywie rozumiana obrona życia, która dotyczy tylko płodu, a nie dotyczy w żaden sposób matki, pozwoliła lekarzom w podlaskich szpitalach odmówić pomocy 14-letniej dziewczynce – dodała.

Posłanka stwierdziła, że lekarze z Podlasia „schowali się za klauzulą sumienia”. – Sumieniem wycierają sobie usta również politycy Prawa i Sprawiedliwości. To oni składają ręce przed ołtarzem, a potem skazują cierpiące kobiety, cierpiące dzieci na kolejne dramaty – zaznaczyła.

Interwencje poselskie w szpitalach na Podlasiu

Z kolei podlaski poseł Krzysztof Truskolaski przekazał, że w ramach interwencji poselskich politycy PO skierują pisma do wszystkich podlaskich szpitali z pytaniem, ile podobnych przypadków odnotowano po wyroku TK z 2020 roku. Natomiast Barbara Nowacka przypominała, że aborcja jest dopuszczalna w przypadku czynu zabronionego jakim jest gwałt. – W tej sytuacji lekarze złamali prawo, ponieważ mieli obowiązek pomóc kobiecie – stwierdziła.

– Ale przyczyną złamania prawa jest po pierwsze szczucie na kobiety od lat, zastraszanie kobiet i lekarzy. Systemowe dopuszczenie do całkowitego zakazu aborcji, mimo że prawo stanowi inaczej – powiedziała posłanka. I dodała, że KO przygotowuje projekt ustawy, który zmieni zasady klauzuli sumienia. – Domagamy się, by dotyczyła wyłącznie osób fizycznych. Lekarzy, a nie instytucji – poinformowała.

Czytaj też:
Nawet osiem lat więzienia za „nakłanianie do przerwania ciąży”. Kaja Godek złożyła projekt
Czytaj też:
Barbara Nowacka: Doprowadza mnie do szału, kiedy panowie politycy używają tego argumentu