Niespodziewana decyzja TSUE. Obniżono kary nałożone na Polskę

Niespodziewana decyzja TSUE. Obniżono kary nałożone na Polskę

TSUE, zdjęcie ilustracyjne
TSUE, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / nitpicker
Niespodziewana decyzja Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Chodzi o nałożone na Polskę kary związane z działalnością Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Konflikt o powołaną za rządów PiS Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego sięga kilku lat wstecz. W 2021 roku znacząco jednak eskalował. W lipcu Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z unijnym prawem. Zgodnie z orzeczeniem, TSUE zobowiązał Polskę do natychmiastowego zawieszenia Izby Dyscyplinarnej SN.

W związku z brakiem reakcji polskiego rządu, zwróciła się do TSUE o ukaranie naszego kraju. Pokłosiem tego wniosku jest była decyzja TSUE, który nałożył na Polskę karę za niezawieszenie działania Izby Dyscyplinarnej SN.

TSUE obniżyło kary nałożone na Polskę

21 kwietnia wiceprezes TSUE poinformował w specjalnym oświadczeniu, że nałożone na Polskę kary zostaną zmniejszone z miliona do 500 tysięcy euro dziennie. Tym samym Trybunał częściowo przychylił się do wniosku Polski w sprawie zaprzestania naliczania kar. Rząd tłumaczył we wniosku, że w konsekwencji wprowadzenia zmian w prawie zastosował się w pełni do zobowiązań ciążących na nim na mocy środków tymczasowych.

W oficjalnym komunikacie TSUE zaznaczono, że ustawa o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie 15 lipca, częściowo została spełniona – zlikwidowano Izbę Dyscyplinarną i zezwolono na test niezależności sędziów. Kary mają być płacone przez Polskę do 5 czerwca, a więc do momentu ogłoszenia ostatecznego wyroku TSUE.

„Polska nie zastosowała się do nakazów, czyli całkowitego i skutecznego zawieszenia stosowania przepisów krajowych zakazujących sądom krajowym badania spełniania wymogów Unii dotyczących niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego uprzednio na mocy ustawy, ani środków umożliwiających pociągnięcie do odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziego, który przeprowadził to badanie” – napisano w komunikacie.

Czytaj też:
Sypały się kary za parkowanie. Prezes UOKiK zainterweniował ws. operatora parkingów
Czytaj też:
Gigantyczna kara dla Polski. KE odrzuca wniosek