Koczowali z niemowlęciem w pustostanie. „Dziecko było bardzo zaniedbane”

Koczowali z niemowlęciem w pustostanie. „Dziecko było bardzo zaniedbane”

Szpital – zdjęcie ilustracyjne
Szpital – zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Spotmatik Ltd
10-miesięczna dziewczynka trafiła do szpitala w Mławie. Dziecko było bardzo zaniedbane. 36-latka i 49-letni mężczyzna trafili do aresztu.

36-latka, pod której opieką znajdowało się 10-miesięczne dziecko, miała 3,6 promila alkoholu w organizmie. Pijany był również jej partner. Jak podaje rmf24.pl, oboje pomieszkiwali w pustostanie na terenie mazowieckiej gminy Strzegowo. Budynek jest położony w pobliżu lasu.

Para pomieszkiwała w pustostanie. Mieli pod opieką 10-miesięczne dziecko

Policjanci przeprowadzili interwencję w odpowiedzi na sygnał, który otrzymali od Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Strzegowie. – W budynku nie było prądu i wody. W pomieszczeniach leżały butelki i puszki po alkoholu, panował bałagan. Wewnątrz znajdowały się rzeczy dziecka, wózek, ubrania, kocyki – poinformowała dziennikarzy wspomnianej rozgłośni asp. szt. Anna Pawłowska.

Funkcjonariusze policji znaleźli kobietę z dzieckiem i mężczyznę w busie, który był zaparkowany w pobliżu budynku. Jak się okazało, 49-latek był poszukiwany listem gończym oraz nakazem doprowadzenia przed Sąd Rejonowy w Biskupcu. Zarówno mężczyzna, jak i 36-latka trafili do aresztu.

10-miesięczną dziewczynką zajęli się pracownicy ośrodka pomocy społecznej. Na miejscu pojawiło się pogotowie ratunkowe. Jak informuje rmf24.pl, „dziecko było bardzo zaniedbane”. Dziewczynka trafiła do szpitala w Mławie. Sprawą zajmie się sąd rodzinny.

Czytaj też:
„Nagła śmierć” niedaleko granicy z Białorusią. Prokuratura wszczęła śledztwo
Czytaj też:
Obława za mężczyzną, który uciekł z konwoju w Piasecznie. Najnowsze ustalenia

Źródło: RMF 24