Do zdarzenia doszło w środę w Sławęcinie na Podkarpaciu. Kiedy w jednym z domów znaleziono ciało kobiety i rannego mężczyznę natychmiast ruszyła policyjna obława za 20-letnim Jakubem W. – ich synem. Według ustaleń miał on zadać matce kilkadziesiąt ciosów nożem. Ojciec miał być w tym czasie poza domem i zostać zaatakowanym po powrocie do niego.
20-latek ze Sławęcina był poszukiwany kilka godzin
Mężczyzny miało poszukiwać nawet kilkudziesięciu policjantów. Odnaleziono go jeszcze tego samego dnia – ok. godz. 22:00 w pobliskim Jaśle. Trafił do aresztu. Choć ani policja, ani prokuratura, nie podają potencjalnego motywu, jakim miałby się kierować 20-latek, to portal nowiny24.pl donosił o rodzinnej sprzeczce, do której miało dojść w domu.
– Niedawno spotkałem Jakuba. Minął mnie blady, dziwny. Nic się nie odezwał – mówił portalowi sąsiad rodziny. Portal przekazał także, że w domu już wcześniej miała interweniować policja, a z podejrzanym 20-latkiem „były problemy i ostatnio działo się coś niedobrego”.
Mężczyzna zostanie poddany badaniom psychiatrycznym
W piątek Prokuratura Rejonowa w Jaśle postawiła 20-letniemu Jakubowi W. zarzuty. Dotyczą one zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem oraz usiłowania zabójstwa. – Jakub W. nie przyznał się do winy. Odmówił składania wyjaśnień. Prokurator skieruje do sądu wniosek o tymczasowy trzymiesięczny areszt – przekazała w rozmowie z RMF FMGrażyna Krzyżanowska, prokurator rejonowa w Jaśle.
Zatrzymany mężczyzna ma zostać poddany badaniom psychiatrycznym. Śledczy mają także ustalić, czy faktycznie wcześniej pojawiały się zgłoszenia względem 20-latka. W piątek ma odbyć się także sekcja zwłok 44-letniej ofiary. Zostanie ona przeprowadzona w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie.
Czytaj też:
Prokuratura wnioskowała o areszt dla Zbysława C. Sąd podjął decyzjęCzytaj też:
Brutalne morderstwo Polaka na Węgrzech. Znajomy zabetonował jego ciało pod ziemią