Ciało 39-latka znalezione w samochodzie. Miał wrócić z żoną z imprezy

Ciało 39-latka znalezione w samochodzie. Miał wrócić z żoną z imprezy

Policja
Policja Źródło: Shutterstock / DarSzach
W zaparkowanym w metalowym garażu samochodzie żona znalazła rano zwłoki 39-męża. Sprawę śmierci mieszkańca Krzyżanek wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.

Jak donosi portal WRC, małżeństwo z miejscowości Krzyżanki w powiecie gostyńskim w województwie wielkopolskim wybrało się w weekend na imprezę rodzinną. Po spotkaniu doszło do tragedii. Według wstępnych doniesień para wracała samochodem. Gdy dotarli do domu, kobieta weszła do domu i zostawiła swojego partnera w aucie zaparkowanym w blaszanym garażu.

– Z informacji przekazanej w zgłoszeniu wynikało, że wieczorem dnia poprzedzającego mężczyzna wrócił na teren posesji. Policjanci ustalili, że nie poszedł do domu, zdecydował się pozostać w pojeździe. Nad ranem mężczyzna nie wykazywał czynności życiowych – wyjaśnił oficer prasowy policji w Wągrowcu Dominik Zieliński.

Krzyżanki. Nie żyje 39-latek

Gdy w niedzielę 10 grudnia około godziny 8 kobieta spostrzegła, że mąż nie wykazywał oznak życia, powiadomiła o sprawie służby. Na miejsce przybyła karetka pogotowia. Zespół ratowników nie podjął jednak próby reanimacji, ponieważ lekarz stwierdził zgon mężczyzny.

Na razie nie wiadomo, co dokładnie doprowadziło do śmieci 39-latka. Portal WRC podał, że po powrocie z imprezy rodzinnej mężczyzna miał być w stanie upojenia alkoholowego. Ciało zmarłego zabezpieczono do badań, które mają pozwolić ustalić przyczynę zgonu. Wyjaśnieniem sprawy zajmie się policja pod nadzorem prokuratury.

Czytaj też:
Policjanci z psami w miejskim autobusie. „Nie macie wstydu przełożeni?”
Czytaj też:
Policjanci z Wrocławia mówią „dość”. Przerywają milczenie w sprawie „kłamstw” o śmierci kolegów

Źródło: WRC