Wojsko ostrzega ws. ataku na Ukrainę. „Aktywowano polskie lotnictwo”

Wojsko ostrzega ws. ataku na Ukrainę. „Aktywowano polskie lotnictwo”

F-16, zdjęcie ilustracyjne
F-16, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / Konwicki Marcin
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych wydało komunikat ws. trwającego zmasowanego ataku lotniczego Rosji na Ukrainę.

We wtorek 23 stycznia nad ranem Rosja przeprowadziła zmasowany atak lotniczy na Ukrainę. Rakiety spadły także na Kijów.

Atak na Ukrainę. DORSZ wydało komunikat

W tym kontekście komunikat wydało polskie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych,

„Informujemy, że obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, która związana jest z zamiarem wykonania uderzeń na terytorium Ukrainy. Wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione, a sytuacja jest na bieżąco monitorowana” – czytamy.

Jednocześnie wojsko informuje, że poderwano polskie myśliwce.

„Ostrzegamy, że aktywowano polskie i sojusznicze lotnictwo, co może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu, zwłaszcza w południowo-wschodnim obszarze kraju” – poinformowano.

Atak na Kijów. „Było słychać wybuch wyraźny, mocny”

We wtorek rano Rosjanie zaatakowali Kijów. O 7 czasu lokalnego w mieście było słychać głośne eksplozje. Po godz. 7 czasu polskiego mer Kijowa informował, że według obecnych informacji, w rejonie sołomiańskim zostało poszkodowanych pięć osób pod różnymi adresami. Wszyscy trafili do szpitali. Później doprecyzował, że wyniku porannego ataku na stolicę Ukrainy siedem osób zostało poszkodowanych.

Jeden z pocisków uderzył w rejon swiatoszyński, powodując pożar pobliskich samochodów. Poinformował o tym Serhij Popko, szef Kijowskiej Administracji Wojskowej.

Siły Powietrzne Ukrainy poinformowały o tym, że 23 stycznia rano pociski manewrujące zostały wystrzelone z rosyjskich bombowców. Eksplozje były słyszalne w Kijowie podczas alarmu przeciwlotniczego, a władze poinformowały, że obrona przeciwlotnicza działa.

Czytaj też:
Donald Trump powtórzył swój plan ws. Ukrainy. Rzecznik Władimira Putina zaskoczony
Czytaj też:
Tusk spotkał się z Zełenskim w Kijowie. „Tu nie ma miejsca na symetryzowanie”