Prezydent Wałbrzycha na liście poszukiwanych przez rosyjskie MSW. „Znalazłem się w szacownym towarzystwie”

Prezydent Wałbrzycha na liście poszukiwanych przez rosyjskie MSW. „Znalazłem się w szacownym towarzystwie”

Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha
Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha Źródło:PAP / Maciej Kulczyński
– Próba represjonowania polskich władz samorządowych pokazuje butę i agresję Rosji, zachowującej się w sposób bandycki wobec Ukrainy – mówi „Wprost” Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha, którego nazwisko znalazło się na liście poszukiwanych przez komitet śledczy ministerstwa spraw wewnętrznych Rosji. – Znalazłem się w szacownym towarzystwie – dodaje samorządowiec.

Z informacji ujawnionych przez serwis Mediazona wynika, że na celowniku rosyjskich śledczych znalazło się wiele ważnych postaci z Europy Środkowej, których działalność nie podoba się Moskwie. Jest to o tyle istotne, że reżim w Moskwie znany jest z nadużywania międzynarodowych listów gończych, rozsyłanych przez Interpol, międzynarodową organizację policyjną, której władze zostały zinfiltrowane przez stronników Chin i Moskwy.

Listę poszukiwanych przez rosyjskie MSW otwiera Kaja Kallas, premier Estonii, wymieniana wśród ścisłego grona kandydatów na kolejną szefową NATO.

Artykuł został opublikowany w 8/2024 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.