Straż Graniczna poinformowała w mediach społecznościowych, że od piątku do niedzieli na granicy z Białorusią odnotowano 444 próby nielegalnego przedostania się do Polski – w piątek 198, w sobotę 91, a w niedzielę 155. Migranci kilkukrotnie zaatakowali kamieniami, gałęziami i płonącymi konarami służby chroniące polską granicę. W trakcie ataków poszkodowany został funkcjonariusz SG i żołnierz Wojska Polskiego. Ich zdrowiu i życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Straż Graniczna zaznaczyła, że zdarzenia miały miejsce w rejonie służbowej odpowiedzialności placówki Straży Granicznej w Białowieży, Dubiczach Cerkiewnych oraz Czeremsze. Na odcinku ochranianym przez placówkę SG w Białowieży migranci usiłowali wbrew przepisom przekroczyć granicę przez graniczną rzekę Przewłoka.
Migranci chcieli zniszczyć zaporę na granicy polsko-białoruskiej. Nagranie mówi samo za siebie
Straż Graniczna zamieściła również nagranie z rejonu służbowej odpowiedzialności placówki SG w Białowieży, gdzie grupa osób próbowała nielegalnie przekroczyć granicę naszego państwa, niszcząc zaporę techniczną. Cudzoziemcy na widok polskich patroli zaczęli rzucać między innymi płonącymi gałęziami. Próba nielegalnego przekroczenia granicy została udaremniona.
Dla porównania funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej w ciągu dwóch poprzednich wcześniejszych dni doszło do 488 prób przekroczenia polsko-białoruskiej granicy wbrew przepisom. Migranci również kilkukrotnie dopuścili się również ataków na polskie służby.
Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej
Od stycznia 2024 r. granicę Polski i Białorusi nielegalnie usiłowały pokonać osoby pochodzące z 24 różnych państw. Od początku roku bieżącego na odcinku ochranianym przez POSG odnotowano ponad 2 744 próby nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej.
Czytaj też:
Pół tysiąca osób na granicy. Chcieli przedostać się do PolskiCzytaj też:
Kosiniak-Kamysz z ważną zapowiedzią. Szef MON o funkcji „odstraszania”