Już w środę 13 listopada nowy sekretarz generalny NATO Mark Rutte złoży wizytę w Warszawie. W harmonogramie znalazło się m.in. spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem, do którego dojdzie w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, a także rozmowa z Andrzejem Dudą w Pałacu Prezydenckim. Po obu wydarzeniach zostały zaplanowane konferencje prasowe. Z komunikatu, który opublikowały służby prasowe NATO wynika, że Mark Rutte spotka się także z ministrem obrony narodowej Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem oraz szefem Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosławem Sikorskim.
Nowy sekretarz generalny NATO od czasu objęcia stanowiska złożył już wizyty, m.in. w Rzymie, Berlinie, Paryżu, a w ubiegłym tygodniu pojawił się na szczycie Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Budapeszcie.
Mark Rutte nowym szefem NATO. Tak wypowiadał się o Ukrainie
Mark Rutte objął funkcję sekretarza generalnego NATO w październiku 2024 roku. W pierwszym przemówieniu po oficjalnym objęciu stanowiska w samych superlatywach wypowiadał się o swoim poprzedniku Jensie Stoltenbergu. Podziękował decydentom za powierzenie mu odpowiedzialności wynikającej z piastowania nowej funkcji.
Mark Rutte nakreślił także polityczny kurs, którym będzie podążał Sojusz Północnoatlantycki za jego kadencji. Nowy sekretarz generalny podkreślił, że NATO musi „zwiększyć wsparcie dla Ukrainy i zbliżyć ją do Sojuszu Północnoatlantyckiego”. Zaznaczył także, że droga Kijowa do członkostwa w NATO jest „nieodwracalna”. Mówiąc o wyznaczonych priorytetach, podkreślił, że „Ukraina jest na szczycie listy, ale trzeba także zrobić więcej w zakresie zbiorowej obrony i odstraszania”. Jednocześnie podkreślił, że NATO jest silniejsze i bardziej zjednoczone niż kiedykolwiek wcześniej.
Czytaj też:
Generał Kukuła mówi o ryzyku wybuchu wojny. „Nie będziemy bronić się sami”Czytaj też:
Zełenski złożył życzenia Polsce. „W obliczu wspólnego wroga musimy zachować naszą siłę”