Spodziewaj się tych kontroli. Mogą zapukać już w krótce

Spodziewaj się tych kontroli. Mogą zapukać już w krótce

Kontrolerka puka do drzwi
Kontrolerka puka do drzwi Źródło: Shutterstock
Chociaż wiele kontroli nie dotyczy większości osób, to niektóre z nich czekają nas niemal na pewno. Warto wiedzieć, które z nich są obowiązkowe.

Choć niektóre kontrole mogą skutkować wysokimi karami sięgającymi kilku tysięcy złotych, większość kończy się jedynie upomnieniem, zwłaszcza przy pierwszym naruszeniu. Jednak wizyty kontrolerów mogą mieć także inne konsekwencje. Przyjrzeliśmy się kontrolom, które – naszym zdaniem – mogą nas spotkać najszybciej.

Kontrola szamba i oczyszczalni

Właściciele szamb i przydomowych oczyszczalni muszą zgłosić je do ewidencji gminy i zawrzeć umowę na wywóz nieczystości. Urzędnicy sprawdzają dokumenty i rachunki, a brak spełnienia obowiązku grozi karą do 10 tys. zł. Więcej o kontrolach, które mogą wkrótce zapukać do Twoich drzwi przeczytasz w dodatkowym artykule.

Kontrola abonamentu RTV

Pracownicy Poczty Polskiej sprawdzają, czy odbiorniki RTV są zarejestrowane. W razie braku rejestracji nakładana jest kara – trzydziestokrotność miesięcznej opłaty abonamentowej. Kontrole najczęściej dotyczą firm.

Przegląd kominiarski

Właściciele i zarządcy muszą raz w roku (lub cztery razy w przypadku ogrzewania węglem) kontrolować przewody kominowe. Od 2023 r. protokoły wystawia się wyłącznie elektronicznie. Zaniedbanie grozi grzywną lub zamknięciem budynku.

Kontrola odprowadzania deszczówki

Podłączanie deszczówki do kanalizacji sanitarnej jest zakazane. Urzędnicy stosują metodę zadymiania rur, by wykryć nielegalne odpływy. Wykrycie naruszenia oznacza nakaz odcięcia instalacji i możliwą karę do 10 tys. zł.

Kontrola instalacji gazowej

Przegląd gazowy musi być przeprowadzany co najmniej raz w roku. Obejmuje sprawdzenie szczelności instalacji i urządzeń. W dużych budynkach (powyżej 2000 m²) kontrola odbywa się dwa razy w roku. Więcej o obowiązkowych kontrolach przeczytasz w dodatkowym artykule.

Kontrola zwolnień lekarskich

Pracodawca może sprawdzać, czy pracownik na L4 nie pracuje lub nie wykorzystuje zwolnienia niezgodnie z jego celem. Więksi pracodawcy robią to samodzielnie, mniejsi zlecają kontrolę ZUS. Więcej o kontr