W sobotę 29 marca po godz. 15 w parku miejskim w Stalowej Woli (woj. podkarpackie) pies rasy husky ugryzł w twarz sześcioletniego chłopca, który spacerował w towarzystwie dorosłych.
Jak poinformował portal Echo Dnia, zwierzę było z właścicielem, ale pomimo takiego obowiązku nie było trzymane na smyczy, tylko biegało luzem. Pies był zaszczepiony przeciwko wściekliźnie.
Dramat w Stalowej Woli. Husky zaatakował dziecko
Dziecko z obrażeniami twarzy trafiło do szpitala i znajduję się pod opieką lekarzy. Policja będzie wyjaśniać dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia. Właściciel psa może zostać pociągnięty do odpowiedzialności za niedopilnowanie zwierzęcia.
Husky zazwyczaj mają łagodne usposobienie. Są inteligentne, zabawne, przyjazne i towarzyskie. Rasa raczej nie jest kojarzona z agresją. Psy mogą jednak zaatakować, gdy poczują się zagrożone lub jeśli nie będą dostawały ogromnej dawki ćwiczeń.
Artykuł zostanie zaktualizowany, jeśli pojawią się nowe informacje.
Czytaj też:
7-latka zagryziona przez psy. Nowe fakty z prokuraturyCzytaj też:
Kobieta i jej roczny labrador zaatakowani przez pitbulla. „Bardzo beznadziejnie to wyglądało”