Tragiczne doniesienia z Legnicy. Nie żyje kobieta

Tragiczne doniesienia z Legnicy. Nie żyje kobieta

Wypadek w Legnickim Polu
Wypadek w Legnickim Polu Źródło: Facebook / KM PSP w Legnicy/Aleksander Pundyk
Tragiczny bilans wypadku, do którego doszło w okolicach Legnicy. Dolnośląskie służby przekazały najnowsze informacje.

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w czwartek 24 kwietnia około godziny 7:14. Jak podała Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Legnicy, na drodze między miejscowościami Biskupice a Legnickie Pole zderzył się samochód osobowy oraz bus. Busem podróżowało pięcioro dzieci z niepełnosprawnościami, opiekunka oraz kierowca.

Na miejsce zdarzenia zadysponowano Jednostkę Ratowniczo-Gaśniczą nr 2 w sile 2 zastępów, a także zastępy OSP Raczkowa i OSP Legnickie Pole.

Legnica. Tragiczny bilans wypadku. Nie żyje kobieta

Z informacji przekazanych przez dolnośląskie służby wynika, że wszystkie osoby, które podróżowały busem – za wyjątkiem kierowcy – zostały przetransportowane do szpitala w celu wykonania badań diagnostycznych.

Niestety, kobieta, która kierowała pojazdem osobowym odniosła tak poważne obrażenia, że jej życia nie udało się uratować. – Ofiara to 49-latka, która kierowała toyotą. Kobieta podróżowała w kierunku Biskupic – poinformowała Jagoda Ekiert z legnickiej policji.

Dolny Śląsk. Utrudnienia dla kierowców

Kierowcy, którzy planują podróż w okolicach Legnickiego Pola muszą się liczyć z utrudnieniami. Policja poinformowała, że droga pozostanie nieprzejezdna do czasu zakończenia czynności dochodzeniowych oraz oględzin miejsca zdarzenia.

– Warunki na drodze są obecnie bardzo trudne. Pada deszcz, nawierzchnia jest śliska. Apelujemy do wszystkich kierowców o szczególną ostrożność, dostosowanie prędkości do warunków pogodowych i zachowanie maksymalnej koncentracji. Każda chwila nieuwagi może zakończyć się tragedią – podkreśliła przedstawicielka legnickiej policji.

Czytaj też:
Groźnie wyglądający wypadek na autostradzie A4. Spłonęły dwa auta
Czytaj też:
Potworny wypadek. Nie żyje potrącony 10-latek

Źródło: Tu Wrocław