Ostatni raz bliscy widzieli 16-letnią Maję 23 kwietnia, kiedy dziewczyna wyszła z domu na spotkanie z kolegą, Bartoszem G. Jak powiedziała bliskim, szła porozmawiać, żeby „coś sobie wyjaśnić”. 1 maja odnaleziono jej ciało. Aktualnie służby starają się o ekstradycję będącego głównym podejrzanym Bartosza G, który po zdarzeniach wyjechał na wycieczkę szkolną do Grecji.
Poruszające słowa ciotki 16-letniej Mai. „Była szaloną małą dziewczynką”
Greckie media obiegła rozmowa przeprowadzona przez dziennikarkę Efrosini Kyriazi z Live News z ciotką ofiary. – Wciąż myślę, że oglądam telewizję i słyszę wiadomości o kimś innym. Wciąż myślę, że to nie my, że to nie nam się przytrafiło. Tęsknię za nią – mówiła w rozmowie.
Wspominając 16-latkę ciotka dziewczyny powiedziała, że była ona dzieckiem pełnym życia, miała marzenia i dążyła do osiągnięcia celów. – Uwielbiała zmieniać swój styl. W szkole chodziła na lekcje fryzjerstwa, chciała zostać fryzjerką, pewnie dlatego zmieniała kolor włosów – usłyszało Live News.
Kobieta powiedziała wprost: była normalną nastolatką. – Była bardzo szczęśliwa, wszyscy ją kochali. Była szaloną małą dziewczynką, to słowo ją dobrze opisuje. Miała wielu przyjaciół – mówiła.
Ciotka zamordowanej 16-letniej Mai zabrała głos. Mówi o nagraniu
W rozmowie z Live News ciotka ofiary potwierdziła, że Maja i Bartosz G. byli bliskimi znajomymi z klasy, zwłaszcza zanim dziewczyna wyprowadziła się na kilka lat do innego miasta. Po powrocie miała ponownie nawiązać kontakt z podejrzanym. – Może chcieli odnowić przyjaźń. Wszystko wydawało się rozsądne, nie sądziliśmy, że to coś poważnego – powiedziała.
Kobieta stanowczo zaprzeczyła wersji przekazywanej przez matkę podejrzanego, jakoby Maja miała dokuczać Bartoszowi G. – Chcemy tylko prawdy, chcemy tylko poznać prawdę o tym, co się stało – usłyszało Live News.
Pytana o okoliczności śmierci nastolatki ciotka przekazała, że rodzinie nie pozwolono nawet zobaczyć ciała 16-latki. Dodała przy tym, że istnieje nagranie przedstawiające moment zabójstwa. – Istnieje nagranie z wewnętrznego obwodu stolarni, które zarejestrowało morderstwo mojej siostrzenicy – poinformowała. Zdradziła, że rodzina obawia się, że nagranie może zniknąć.
Czytaj też:
Nowe fakty w sprawie zabójstwa Mai. Już trzy lata temu miała zostać pobita przez BartkaCzytaj też:
Dramatyczny atak na UW. Nowe informacje o ofierze
