Chociaż wiele z tych psiaków świetnie wygląda na zdjęciach, życie z nimi na co dzień bywa sporym wyzwaniem. Oto rasy, które – choć powszechnie uchodzą za łatwe w prowadzeniu – mogą zaskoczyć nawet najbardziej zaangażowanych właścicieli.
Maltańczyk – niepozorny indywidualista
Biszon maltański, popularnie nazywany maltańczykiem, wygląda jak puszysta kulka – niewielki, biały i zawsze gotowy do przytulania. Ten pozornie spokojny pupil potrafi zaskoczyć temperamentem i dużą potrzebą bodźców umysłowych.
Przede wszystkim trzeba dbać o ich rozwój intelektualny, należy zapewnić im także dużo zabaw węchowych i innych, które pozwalają ćwiczyć psi intelekt. Do tego te pieski bardzo się przywiązują do właściciela. To dobrze, bo są wspaniałymi towarzyszami, ale z drugiej strony, jeśli za długo zostają same, stają się po prostu nieznośne. Czasami trudno ujarzmić ich potrzebę szczekania i zwracania na siebie uwagi.
Mały król terierów – yorkshire terrier
Choć lista mogłaby objąć niemal wszystkie teriery, szczególne miejsce zajmuje yorkshire terrier. Ten niewielki piesek o jedwabistej sierści i pociesznym pysku wygląda jak żywa maskotka. Zwłaszcza gdy nosi kolorowy sweterek i kokardkę na grzywce – budzi powszechny zachwyt. „Wyglądają jak pluszowe zabawki” – zauważają właściciele.
I niestety bywają traktowane jak pluszowe zabawki. A to naprawdę duży problem, bo yorki są wymagające. Potrzebują sporo ruchu i zabawy. Uwielbiają zwracać na siebie uwagę właścicieli i trzeba mieć trochę doświadczenia, by je ułożyć. Mają bardzo dużą potrzebę aktywności i współpracy z człowiekiem. Jeśli im się tego nie zapewni, mogą stać się agresywne i bardzo hałaśliwe.
Sznaucer miniaturowy – dźwięczny strażnik podwórka
Wyglądem przypomina teriera, jest równie energiczny i jeszcze bardziej donośny. Sznaucer miniaturowy ma szerokie grono fanów, ale jego wychowanie wymaga dużo cierpliwości.
Po pierwsze, sznaucery potrzebują bardzo dużo zabawy. Potrafią same ją sobie zorganizować, zaczepiając ludzi i inne psy albo psocąc w domu. Do tego pieski te są bardzo terytorialne. Mocno bronią swojego domu i podwórka przed obcymi, co może być naprawdę uciążliwe. Do tego są po prostu bardzo głośne i alarmują sąsiadów, kiedy tylko coś się dzieje.
Sznaucery wymagają konsekwencji w szkoleniu i odpowiedniego zajęcia. Pozostawione same sobie szybko znajdą sposób na wyrażenie swojej frustracji – i niekoniecznie będzie to sposób, który ucieszy właściciela.
Beagle – nieustępliwy tropiciel
Wielu zakochuje się w ich długich uszach i łagodnym spojrzeniu, ale za tym miłym wyglądem kryje się temperament ukształtowany przez pokolenia pracy w polu. Beagle były trzymane jako psy myśliwskie. Mają bardzo silny instynkt tropienia, są czujne i mają nawyk szczekania na każdy bodziec. Oraz uwielbiają biegać. Łowcy idealni, ale te cechy w domu mogą oznaczać problemy dla właścicieli.
Beagle potrzebują codziennej porcji ruchu, a ich ciekawość świata sprawia, że podczas spacerów łatwo dają się ponieść instynktowi. Na zewnątrz czują się jak na polowaniu – są czujne i pobudliwe, gotowe zawsze gdzieś odbiec.
Jack Russell terrier – żywa iskra
Na pierwszy rzut oka wyglądają jak idealne psy do małego mieszkania – niewielkie, urocze, z charakterystycznym spojrzeniem. Jednak Jack Russell terriery to prawdziwe wulkany energii.
Słowo "ogromną" wcale nie jest przesadzone. Dla piesków, które większość czasu spędzają w domach, zaleca się kupienie specjalnej bieżni, na której mogłyby biegać i wydatkować swoją energię. Russelki są bardzo aktywne i bardzo nadpobudliwe. Mają łowiecki instynkt typowy dla terierów i niestety zdarza im się niszczyć przedmioty lub przekopywać łapkami ogródek.
Ich instynkt łowiecki, silna potrzeba aktywności i niewyczerpana energia czynią z nich psy idealne dla sportowców, ale prawdziwe wyzwanie dla właścicieli prowadzących spokojniejszy tryb życia.
Mały pies, wielkie potrzeby
Wszystkie wymienione rasy mają jedną wspólną cechę: mimo niewielkich rozmiarów, ich potrzeby są ogromne – fizyczne, umysłowe, emocjonalne. Nie można ich traktować wyłącznie jako maskotek czy dodatków do rodzinnego życia. Wymagają opieki, ruchu i ciągłego zaangażowania.
Zapewnienie tych potrzeb nie jest wcale łatwe, jeśli pracujemy i długo nie ma nas w domu. A siedzenie w mieszkaniu może być dla nich po prostu bardzo frustrujące. To właśnie na tym polega "trudność" tych ras. Z powodu frustracji mogą szczekać, wyć i niszczyć przedmioty czy meble.
Dlatego warto dobrze przemyśleć, zanim zdecydujesz się na adopcję psa z tej listy. Chociaż są naprawdę urocze, najlepiej sprawdzają się w rękach doświadczonych właścicieli, którzy mogą poświęcić im naprawdę dużo czasu.
Czytaj też:
Jak wybrać najlepsze imię dla psa? Eksperci zabrali głosCzytaj też:
Pies kładzie na Tobie łapę? Za tym gestem może czyhać ryzyko. Ekspertka wyjaśnia