W marcu 2025 roku Sejm uchwalił nowelizację kodeksu karnego. Nowe przepisy rozszerzają katalog przesłanek, które mogą sprawić, że dane przestępstwo zostanie potraktowane jako motywowane nienawiścią. Chodzi tu o: przynależność narodową, etniczną, rasową, wyznaniową i bezwyznaniowość. W przyjętej na początku marca noweli Sejm dodał jeszcze: wiek, płeć, niepełnosprawność i orientację seksualną.
Nowa ustawa o mowie nienawiści
Co więcej, ustawa rozszerza odpowiedzialność karną przez zastąpienie zwrotu: „z powodu jej przynależności pojęciem” w związku „z przynależnością”, co spowoduje, że odpowiedzialność karna za wyżej wymienione przestępstwa będzie możliwa także wówczas, gdy pokrzywdzony nie będzie posiadał cechy, która wywołała zachowanie sprawcy.
Ustawa przyjęta przez Sejm nie weszła w życie, ponieważ Andrzej Duda skierował ją do TK. Trybunał miał się zająć przepisami we wtorek 8 lipca. Tuż po rozpoczęciu obrad przedstawiciel prezydenta prof. Dariusz Dudek przekazał, że głowa państwa zmieniła swój wniosek.
Andrzej Duda zmienił decyzję. Nowy wniosek do TK
Andrzej Duda zdecydował się usunąć z zakresu zaskarżenia przesłankę dyskryminacyjną niepełnosprawności. Dodatkowo prof. Dudek zwrócił się do TK z prośbą o wyrok interpretacyjny w zakresie przesłanki płci. – Wnioskodawca wnosi o stwierdzenie niezgodności unormowanej w noweli przesłanki dyskryminacyjnej płci, ale rozumianej w sposób inny niż obejmujący dwie płcie człowieka: kobiety i mężczyzny. Czyli płcie unormowane w konstytucji – tłumaczył.
Przedstawiciel prezydenta podkreślał, że „przesłanka płci może być obecna w kodeksie karnym także w postulowanym zakresie, ale pod warunkiem, że będzie ona rozumiana w sposób: płeć żeńska kobiety i płeć męska mężczyzny”.
Ruch Andrzeja Dudy oznacza, że na ewentualne wejście w życiu ustawy o mowie nienawiści będziemy musieli jeszcze poczekać. Na razie Trybunał Konstytucyjny odroczył rozprawę bez terminu.
Czytaj też:
Ekspert gorzko o ślubie Kingi Dudy. „Przekroczenie granicy dobrego obyczaju”Czytaj też:
Andrzej Duda o głośnej sytuacji sprzed lat. „Odebrali słowa mojej żony jako buńczuczne”
