Pod Radomiem – we wsi Błaziny Górne – doszło do niebezpiecznego wypadku z udziałem cywilnego helikoptera.
Na miejscu pracują cztery zespoły straży pożarnej. W wyniku wypadku ucierpiały dwie osoby.
Mł. kpt. Wiktor Romanowski z Komendy Miejskiej PSP w Radomiu poinformował Interię, że rannych przewieziono do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Helikopter spadł pod Radomiem. Pilot był trzeźwy
Strażacy zgłoszenie o wypadku otrzymali o godzinie 18:31. Prawdopodobną jego przyczyną było zawadzenie przez pilota o linie energetyczne.
Na miejscu pracują cztery zastępy straży pożarnej oraz pogotowie energetyczne. Obecne służby ustalają przebieg zdarzenia.
Rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Radomiu podał, że 53-letni pilot helikoptera był trzeźwy. Sprawa trafi do Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
Czytaj też:
Tragedia na basenie. Nie żyje pracownikCzytaj też:
Tragiczny wypadek turystów w Rumunii. Nie żyją 4 osoby, w tym dziecko
