Burza po wpisie Roberta Biedronia. Mamy stanowisko Nowej Lewicy

Burza po wpisie Roberta Biedronia. Mamy stanowisko Nowej Lewicy

Wpis Roberta Biedronia zniknął z sieci
Wpis Roberta Biedronia zniknął z sieci Źródło: Shutterstock / Pawel Chmielewski / X / Robert Biedroń
W Białym Domu hołd dla polskiego pilota przyciągnął uwagę świata, w Polsce zaś – wpis Roberta Biedronia wywołał skandal. Lewica reaguje i deklaruje, że konsekwencje są w toku.

Podczas wizyty Karola Nawrockiego w Białym Domu amerykańskie myśliwce F-16 i F-35 wykonały uroczysty przelot. Formacja F-16 ułożyła się w kształt z brakującym jednym samolotem – na znak pamięci o zmarłym w katastrofie lotniczej pod Radomiem mjr Macieju Krakowianie.

Donald Trump, wyraźnie poruszony, podkreślił znaczenie gestu:

– Ten przelot był w głównej mierze dla uczczenia pamięci waszego wspaniałego pilota, który niedawno zmarł. To była legenda w Polsce – mówił prezydent USA. Przypomniał też, że mjr Krakowian szkolił się w Air Force Academy w Colorado Springs. – To był fantastyczny pilot. Myślę, że ludzie w Polsce są smutni z tego powodu – dodał.

Skandaliczny komentarz Roberta Biedronia

Choć ceremonia w Waszyngtonie wzruszyła wielu, w Polsce uwagę mediów przykuł wpis Roberta Biedronia. Europoseł opublikował w serwisie X zdjęcie prezydentów Polski i USA obserwujących samoloty i opatrzył je podpisem: „’Szon patrol’ na posterunku”....

Określenie to nawiązuje do grup samozwańczych „obrońców moralności”, które w przestrzeni publicznej zaczepiają kobiety i młodzież. Komentarz polityka został odebrany jako niestosowny i obraźliwy.

Oficjalne przeprosiny i wyjaśnienia Nowej Lewicy

Wpis szybko zniknął, a fala krytyki zmusiła Nową Lewicę do reakcji.

– To był nieudany, nieśmieszny żart jednego z asystentów Roberta Biedronia. Przewodniczący jak tylko zobaczył ten wpis, usunął go natychmiast. Oczywiście on nigdy nie powinien się pojawić, szczególnie w okolicznościach upamiętniających majora Krakowiana. Przepraszamy, takie sytuacje nie będą mieć miejsca w przyszłości – mówi w rozmowie z „Wprost" Łukasz Michnik rzecznik Nowej Lewicy.

Na pytanie o ewentualne konsekwencje wobec europosła i jego współpracownika odpowiedział: – To będzie się odbywać w ramach procesu wewnętrznego. Stosowne rozmowy już się rozpoczęły – skwitował Łukasz Michnik.

Czytaj też:
Poruszający gest Amerykanów. Tak upamiętnią zmarłego Polaka
Czytaj też:
Światowe media wizycie Nawrockiego u Trumpa. „W Niemczech to niewyobrażalne”

Źródło: WPROST.pl