Wstrząsające odkrycie przy granicy z Polską. Ciało nie miało głowy

Wstrząsające odkrycie przy granicy z Polską. Ciało nie miało głowy

Policja w Rosji, zdjęcie ilustracyjne
Policja w Rosji, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Walenrod
Wstrząsające wieści z obwodu królewieckiego. Blisko granicy z Polską ujawniono niekompletne zwłoki mężczyzny.

Agencja informacyjna TASS podała, powołując się na ustalenia służb, że na terenie rrosyjskiej enklawy Kaliningradskaja obłast, która znajduje się w pobliżu Morza Bałtyckiego, odkryto ciało.

Zwłoki mężczyzny pozostawiono blisko terytorium Polski (obwód kaliningradzki graniczy z dwoma województwami: warmińsko-mazurskim i pomorskim). Źródło podało, że zostały one poddane dekapitacji (odcięciu głowy). Ciało należy do nie byle kogo – to ważna postać, prezes jednego z gigantów potasowo-magnezowych.

Zwłoki blisko polskiej granicy. To ważna postać w świecie rosyjskiej branży górniczej

W poniedziałkowym (8 września) materiale prasowym Tielegrafnoje Agientstwo Sowietskogo Sojuza przekazała, że zwłoki bez głowy, do których przywiązana była lina holownicza, znalezione zostały w rejonie gurjewskim (Półwysep Sambijski – miejsce to oddalone jest od polskiej granicy o około 20-30 kilometrów). Znajdowały się w okolicy mostu.

To ciało prezesa jednej z firm, która zajmuje się wydobyciem soli potasowo-magnezowych. W tym momencie nieznane są okoliczności śmierci zamordowanego brutalnie Rosjanina. Komitet śledczy federacji, którą włada Władimir Putin, poinformował o potrzebnie przeprowadzenia śledztwa, które ma odpowiedzieć na szereg pytań.

Firma, którą zarządzał zmarły prezes, miała kłopoty finansowe

Portal Meduza wskazuje, że spółka, której szefem zarządu był zmarły, jest zaangażowana w projekt budowy kopalni soli potasowo-magnezowych oraz zakładu górniczo-przetwórczego. Obecnie podmiot boryka się z „trudną sytuacją finansową”.

Czytaj też:
Gazprom uderza z gigantycznym kontraktem. Rosja stawia wszystko na Chiny
Czytaj też:
Nowe fakty ws. drona przy polskiej granicy. „Miał napis cyrylicą”

Portal Meduza wskazuje, że spółka, której szefem zarządu był zmarły, jest zaangażowana w projekt budowy kopalni soli potasowo-magnezowych oraz zakładu górniczo-przetwórczego.

Źródło: rmf24.pl