– Spotkajmy się 11 listopada w Warszawie. To świetna okazja, abyśmy całemu światu dali pozytywny sygnał, że Polacy są zjednoczeni, dumni i zdeterminowani, by budować wielką Polskę – apelował Karol Nawrocki przed Marszem Niepodległości.
Galeria:
Marsz Niepodległości. Tak wyglądała demonstracja w Warszawie
Prezydent – w przeciwieństwie do swojego poprzednika Andrzeja Dudy – zdecydował się wziąć udział w demonstracji organizowanej przez środowiska narodowe.
W trakcie marszu Kancelaria Prezydenta opublikowała nagranie, na którym widać, w jaki sposób uczestnicy marszu zareagowali na obecność głowy państwa. Na nagraniu widać, że Karol Nawrocki został bardzo ciepło przyjęty.
twittertwitter
Marsz Niepodległości 2025. Nawrocki buduje własny obóz?
Dr Przemysław Witkowski z Collegium Civitas i wiceprezes Instytutu Narutowicza w najnowszej „Rozmowie Wprost” stwierdził, że udział prezydent w Marszu Niepodległości nie jest żadnym zaskoczeniem.
Ekspert tłumaczył, że „prezydent stara się budować wizerunek prezydenta całej prawicy”. - To jest człowiek który stara się, patrzeć kilka lat do przodu i zakłada istnienie polskiej sceny politycznej po prawej stronie bez centralnej pozycji Jarosława Kaczyńskiego. Do tego już myśli o kolejnej kadencji – tłumaczył.
Według dr Przemysława Witkowskiego Karol Nawrocki, uczestnicząc w Marszu Niepodległości, chce sobie »wymościć« miejsce w sercach i umysłach wyborców z myślą o drugiej kadencji.
– Oczywiście sytuacja polityczna jest dynamiczna i trudno przewidywać cokolwiek dalej niż dwa lata naprzód, ale kierunek, w którym zmierza, wydaje się jasny: próbuje budować własny obóz polityczny, który poparłby go w kolejnych wyborach – ocenił.
W „Rozmowie Wprost” dr Przemysław Witkowski podkreślił, że „każdy prezydent chciałby zapewne sprawować władzę przez dwie pełne kadencje — i to jest właśnie element tej strategii”.
Czytaj też:
NA ŻYWO: Marsz Niepodległości w Warszawie. Skandal z udziałem ministrówCzytaj też:
Wrze przed Marszem Niepodległości. Kaczyński i Mentzen idą na zwarcie
