Stojąc pod wejściem Wydziału Prawa i Administracji skandowali: „Stracimy robotę, bo rektor kupił toyote!”. Podczas trwania uroczystości inauguracyjnych na Uniwersytecie Marii Curie Skłodowskiej, doszło po protestu zwolnionych wcześniej pracowników placówki.
Następnie obrzucili rektora uniwersytetu i innych profesorów jajkami. Nie zostali wpuszczeni przez ochronę do budynku, w efekcie doszło do szarpaniny i przepychanek.
Demonstracja cały czas trwała, kiedy w tym samym czasie na auli odbywała się uroczysta inauguracja roku akademickiego, gdzie rektor mówił o restrukturyzacji i zwolnieniach. Jednak o proteście na zewnątrz oraz o zaistniałej sytuacji nic nie wspomniał.
Przed godz. 12: 00 pikieta została przerwana. Organizatorzy zapowiedzieli kolejną na 4 listopada.
KZ, „Dziennik wschodni"
Demonstracja cały czas trwała, kiedy w tym samym czasie na auli odbywała się uroczysta inauguracja roku akademickiego, gdzie rektor mówił o restrukturyzacji i zwolnieniach. Jednak o proteście na zewnątrz oraz o zaistniałej sytuacji nic nie wspomniał.
Przed godz. 12: 00 pikieta została przerwana. Organizatorzy zapowiedzieli kolejną na 4 listopada.
KZ, „Dziennik wschodni"