"Prezydent podpisze hazardową, a potem skieruje ją do Trybunału"

"Prezydent podpisze hazardową, a potem skieruje ją do Trybunału"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szef Kancelarii Prezydenta Władysław Stasiak powiedział w piątek, że prezydent Lech Kaczyński najprawdopodobniej podpisze ustawę hazardową, a następnie skieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego. "Myślę, że to jest kierunek najbliższy myśleniu prezydenta na ten moment" - powiedział minister. "To jest takie trochę stawianie pod ścianą, nie można rozpatrywać ustaw pod takim hasłem: nie czytajcie, nie interesujcie się, bo tak będzie dla was lepiej" - podkreślał Stasiak, nawiązując do szybkiego trybu pracy nad ustawą.
Sejm, który we wtorek rozpoczął prace nad rządowym projektem nowej ustawy hazardowej, w czwartek już ją uchwalił. Senat zajął się ustawą w piątek, nie zaproponował do niej poprawek. Teraz decyzję w sprawie ustawy musi podjąć prezydent. Ma na to 21 dni. Stasiak powiedział, że "prezydent będzie się skłaniał do podpisania tejże ustawy, po jej normalnej ocenie prawnej, (...) ale po podpisaniu tej ustawy, skieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego". Pytany, czy prezydent wykorzysta cały trzytygodniowy termin na podjęcie decyzji, Stasiak nie wykluczył, że stanie się to szybciej.| Minister ocenił jednak, że "jest to sytuacja zupełnie nadzwyczajna, w sensie takiego szantażu". "Po raz pierwszy jesteśmy w sytuacji, kiedy mówi się: nie interesujcie się co zawiera ta ustawa, grunt, że ma pozytywne przesłanie, nie zadawajcie pytań, najlepiej w ogóle nie czytajcie tej ustawy" - przekonywał minister.

Projekt wprowadzi "istotne zmiany"

"Tak nie powinno być" - ocenił Stasiak i podkreślił, że nawet "Biuro Analiz Sejmowych 17 listopada sporządziło notatkę w sprawie kolizji z konstytucją rozwiązań prawnych zawartych w projekcie ustawy o grach hazardowych". Jak dodał, "mowa jest także o wątpliwościach dotyczących koncesjonowania, rozwiązań skutkujących dosyć poważnymi stratami finansowymi". Biuro Analiz Sejmowych przedstawiło uwagi do projektu we wtorek. Sejmowi prawnicy zwracali uwagę, że przedstawiony przez rząd projekt wprowadza "istotne zmiany" w kodeksie karnym, kodeksie karno skarbowym i kodeksie karno wykonawczym. "Należy uznać, że właściwym byłoby rozpatrzenie jej przez Sejm w tzw. trybie kodeksowym (określonym w Regulaminie Sejmu - red.)" - podkreśliło BAS w swoje analizie.

Pierwsze czytanie nie wcześniej niż za dwa tygodnie

Zgodnie z Regulaminem Sejmu, pierwsze czytanie projektu zmian kodeksu "może się odbyć nie wcześniej niż dwa tygodnie od doręczenia posłom druku projektu". Pierwsze czytanie projektu rządowego odbyło się we wtorek, a projekt został złożony w Sejmie w czwartek (niecały tydzień wcześniej). "Niedochowanie powyższych przepisów mogłoby ewentualnie narazić ustawę na niezgodność z konstytucją w wyniku naruszenia przez Sejmu zasady legalizmu (art. 7 konstytucji)" - stwierdzili sejmowi prawnicy. Zgodnie z art. 7 konstytucji, "organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa". "Trzeba jednak odnotować, że orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego w zakresie możliwości uznania niedochowania przepisów regulaminowych z zakresu tzw. trybu kodeksowego za niekonstytucyjne nie jest spójne" - napisał BAS.

Rząd przedstawił za szeroki zakres gier

Sejmowi prawnicy przedstawili także wątpliwości co do zgodności z konstytucją niektórych proponowanych przez rząd rozwiązań. Zwrócili uwagę m.in., że rząd przedstawił zbyt szeroki zakres gier objętych projektem ustawy, przez co może ograniczyć wolność działalności gospodarczej. Według prawników sejmowych, rozwiązania proponowane w projekcie mogą także powodować "podwójną penalizację tych samych czynów". Przedstawiciele rządu, odnosząc się podczas sejmowych prac nad projektem ustawy do wątpliwości BAS, argumentowali, że nie jest to oficjalne stanowisko Biura, tylko notatka. Szef rządowego Centrum Legislacji Maciej Berek podkreślał, że rząd z pełną odpowiedzialnością rekomenduje projekt ustawy hazardowej.

Nowa ustawa hazardowa przewiduje m.in. stopniową likwidację hazardu na automatach o niskich wygranych (poza kasynami), zakaz urządzania wideoloterii, znaczny wzrost podatków od hazardu i ograniczenia w reklamie hazardu.

Również Paweł Wypych w Polskim Radiu potwierdził, że prezydent podpisze ustawę hazardową. [[mm_1]]

PAP, dar