Gęsicka: będziemy pisać ustawy do szuflady

Gęsicka: będziemy pisać ustawy do szuflady

Dodano:   /  Zmieniono: 
Posłanka PiS Grażyna Gęsicka, która ma być liderem Zespołu Pracy Państwowej przedstawianego przez media jako "gabinet cieni" partii podkreśla, że nazwa ta nie jest właściwa. - Zespół Pracy Państwowej to nie jest rząd, ani gabinet cieni. To jest sposób realizacji naszego nowego programu, Osoby, które znajdą się w zespole będą kierowały grupami ekspertów, a te przełożą nasze propozycje programowe na konkretne projekty ustaw - tłumaczy Gęsicka.
Gęsicka zastrzega jednak, że projekty wypracowane przez Zespół nie zostaną skierowane do Sejmu. - Moje zdanie jest takie, że te ustawy trzeba mieć gotowe. Najłatwiej je zgłaszać w ciągu pierwszych trzech miesięcy rządzenia, więc one muszą być wcześniej przygotowane. A nie ma sensu ich zgłaszać w sytuacji, kiedy wszystkie nasze propozycje są odrzucane, to marnowanie czasu i energii - dodała.

Wicepremier Gęsicka?

ZPP będzie się składał z ośmiu grup specjalnych, z których każda będzie zajmowała się pewnym wycinkiem władzy państwowej. Grupą ds. rozwoju regionalnego i gospodarki ma kierować Grażyna Gęsicka, która jest też typowana na przyszłego wicepremiera

Ośmiu liderów

Na niedzielnej konferencji PiS ma przedstawić osiem specjalnych grup działających w ramach Zespołu Pracy Państwowej PiS. Według "Rzeczpospolitej" sprawami społecznymi zajmie się Joanna Kluzik-Rostkowska. Finansami publicznymi - Aleksandra Natalli-Świat. Za sport odpowiadać mają Ryszard Czarnecki i Adam Hofman, za zdrowie - Bolesław Piecha i Tomasz Latos, a rolnictwo i rozwój wsi - Krzysztof Jurgiel, sprawami zagranicznymi zajmą się Karol Karski i Adam Lipiński. Do zespołu wejdzie też były szef CBA Mariusz Kamiński. Sprawiedliwością i bezpieczeństwem wewnętrznym zajmie się natomiast Zbigniew Ziobro.

TVN24, "Rzeczpospolita", arb