Dziewulski: ochrona papieża była bardzo skuteczna

Dziewulski: ochrona papieża była bardzo skuteczna

Dodano:   /  Zmieniono: 
cnn.com
- Zachowanie ochrony było bardzo skuteczne - ocenił w TVN24 Jerzy Dziewulski, były szef ochrony Aleksandra Kwaśniewskiego, który ocenił, że ochrona papieża ma bardzo trudne zadanie. - Ochrona papieża jest bardzo skomplikowana. Problem polega na wyważeniu agresji ochrony i miejsca, w którym się znajdują. Znajdują się w trakcie mszy, w kościele - podkreślił. - To powoduje, że ochrona ma ograniczone pole działania - dodał.
Dziewulski uważa również, że kobieta, która rzuciła się na Benedykta XVI nie miała złych zamiarów i nie chciała mu zrobić krzywdy. - Nie jest to akt agresji, ale religijnego uwielbienia. Mogę to ocenić, jako akt fanatyzmu religijnego - mówi.

Pasterka w wigilijny wieczór w bazylice św. Piotra rozpoczęła się od incydentu. Kiedy papież wchodził do bazyliki niespodziewanie z tłumu wybiegła kobieta i  gwałtownie ruszyła w jego kierunku. Próbując zbliżyć się do Benedykta XVI popchnęła go i przewróciła. Benedyktowi XVI od razu pomogli wstać ceremoniarze. Nic mu się nie stało.

W chaosie i zamieszaniu upadł także kardynał Roger Etchegaray, który został przewieziony do szpitala. Bazylikę opuścił również poruszający się na wózku inwalidzkim kardynał Andrzej Maria Deskur. Zaraz po incydencie Benedykt XVI o własnych siłach podszedł do ołtarza i zainaugurował mszę. Widać jednak było, że jest oszołomiony i przygnębiony tym, co się stało.

TVN24, dar