Były prezydent podkreśla, że do wizji prezydenta jaką ma Tusk bliżej jest Komorowskiemu. - Trudno mi sobie wyobrazić, by prezydent Sikorski pokornie wykonywał instrukcje szefa MSZ, swojego następcy. A tak właśnie by było w wariancie prezydentury według PO - zauważa Kwaśniewski. Co więc z Sikorskim? Zdaniem byłego prezydenta Sikorski wzmocni swoją pozycję na tyle, że nie musi się obawiać utraty fotela szefa MSZ - chyba że Tusk zaproponuje mu inne, bardziej prestiżowe stanowisko, np. fotel marszałka Sejmu.
Kwaśniewski ostrzega również Tuska przed chęcią sięgnięcia po pełnię władzy w Polsce. - Wszechobecne rządy jednej formacji mogą prowadzić do atrapy demokracji. Dobremu politykowi instynkt powinien podpowiadać - nie bierz za dużo bo się udławisz - mówi Kwaśniewski. Jego zdaniem Tusk jest dobrym politykiem, chociaż talent polityczny rozwinął się w nim późno. - Jeszcze 10 lat temu zaliczałem go do grupy polityków sfrustrowanych - mówi Kwaśniewski.
"Fakt", arb