Drzewiecki w październiku 2009 r. został odwołany z funkcji ministra sportu w związku z tzw. aferą hazardową. Według materiałów CBA, on oraz były szef klubu PO Zbigniew Chlebowski mieli lobbować na rzecz biznesmenów z branży hazardowej Ryszarda Sobiesiaka i Jana Koska. Obaj temu zaprzeczyli.
Schetyna mówił również o prawyborach w PO. Stwierdził m.in. że fakt, iż głos w wyborach oddała tylko połowa uprawnionych nie niepokoi go. - Dynamika wzrostu jest bardzo duża - stwierdził przewodniczący klubu PO dodając, że wielu członków partii - m.in. premier Donald Tusk - czeka z oddaniem głosu na ostatnią chwilę. Schetyna przyznał też, że to Sikorski chce bardziej zostać prezydentem. Dodał, że to kwestia charakteru młodego polityka. - Jak jest się bardziej doświadczonym politykiem, to bardziej można to ukryć - stwierdził Schetyna tłumacząc, czemu Komorowski wygląda tak, jakby "zależało mu mniej".
TVN24, arb