Sytuacja jest bardzo dynamiczna i zmienia się co kilkanaście minut. W pozostałych regionach też były ewakuacje, ale mniejsze, np. w Brzostku ok. 30 osób, w Kołaczycach ok. 25 rodzin. W Tarnobrzegu przygotowani do ewakuacji są mieszkańcy osiedla Wielowieś, ale na razie wał na rzece Trześniówka wytrzymuje - relacjonuje dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego (WCZK) w Rzeszowie.
W związku z powodzią na Podkarpaciu nieprzejezdnych jest pięć odcinków dróg krajowych - poinformował rzecznik prasowy podkarpackiej policji Paweł Międlar.
Z powodu osuwisk w Dukli nieprzejezdna dla samochodów ciężarowych jest droga krajowa nr 9 z Radomia do granicy ze Słowacją w Barwinku. W konsekwencji niemożliwy jest dojazd do granicy polsko-słowackiej w Barwinku. Utrudnienia mogą potrwać kilka dni.
Zamknięta z powodu zalania przez wodę jest też droga krajowa nr 19 w Stobiernej k. Rzeszowa. Z kolei w Bukowej k. Dębicy osuwisko spowodowało zamknięcie drogi krajowej nr 73. Natomiast w Trześni k. Tarnobrzegu zamknięta jest droga krajowa nr 77.
Nieprzejezdna jest też droga krajowa nr 28 w Topolinach k. Jasła. Jezdnia w tym miejscu została podmyta. Jak zaznaczył Międlar, blokada może potrwać kilka dni.PP / PAP