Trudno mówić o smutku skoro nie wiemy kto jest zwycięzcą - podkreśla rzecznik sztabu Jarosława Kaczyńskiego Paweł Poncyljusz. - Jeśli by się okazało, że Komorowski jest jednak zwycięzcą to byłoby to pyrrusowe zwycięstwo - dodał.
Zdaniem Poncyljusza PiS wychodzi z tych wyborów umocnione. - PO i PiS zrównały swoje siły co od 2007 roku się nie zdarzało - podkreślał poseł PiS. Poncyljusz zwrócił uwagę, że jeśli Komorowski okaże się zwycięzcą wyborów, wówczas PO "straci alibi w postaci opozycji i blokującego ich działania prezydenta". Dlatego właśnie poseł PiS określił wyborczy sukces Komorowskiego mianem pyrrusowego zwycięstwa.
Poncyljusz zapowiedział, że jeśli PiS zaangażuje się w kampanię samorządową tak bardzo, jak w wybory prezydenckie to partia ma szanse na wynik podobny od tego, jaki osiągnął Kaczyński.
TVN24, arb