Kilka przypadków naruszenia ciszy wyborczej w woj. Śląskim

Kilka przypadków naruszenia ciszy wyborczej w woj. Śląskim

Dodano:   /  Zmieniono: 
ilka zgłoszeń o przypadkach złamania ciszy wyborczej otrzymała w sobotę policja w województwie śląskim - podał nadkomisarz Janusz Jończyk z zespołu prasowego śląskiej policji.
Prezenter jednej ze śląskich rozgłośni radiowych miał rano namawiać do udziału w wyborach, a później zniechęcać do głosowania na  listę pewnego komitetu. W Siemianowicach Śląskich rozdawano bezpłatne gazety ze  zdjęciem osoby, ubiegającej się o wybór do rady miasta.

W innym punkcie tego miasta zgłoszono, że ktoś prawdopodobnie już w sobotę wrzucił ulotki do skrzynek mieszkańców. W  Świętochłowicach właściciel garażu poinformował, że ktoś rozwiesił na  nim ulotki promujące kandydata na prezydenta tego miasta i na radnych. - Wszystkie te zgłoszenia zostaną sprawdzone, przekażemy je też komisarzowi wyborczemu - powiedział Jończyk.

O domniemanym naruszeniu ciszy wyborczej przez portal internetowy informował też policję i media mieszkaniec Dąbrowy Górniczej. Na stronie znajdują się bowiem wyniki sondy przedwyborczej na temat tego, kto wygra wybory prezydenckie w mieście. Znajduje się tam jednak również adnotacja, że na czas ciszy wyborczej tematy związane z  wyborami zostają zamknięte.

Jak wyjaśnił dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Katowicach Wojciech Litewka, zgodnie z wytycznymi Państwowej Komisji Wyborczej, cisza wyborcza dotyczy rzeczywistej aktywności w przeddzień wyborów w internecie. Archiwalne materiały mają prawo się tam znajdować.

pap, ps