Sąd Okręgowy w Łomży jeszcze raz zajmie się sprawą mieszkańca Kolna, oskarżonego o zabójstwo żony, uznawanej od 10 lat za zaginioną. Sąd Apelacyjny w Białymstoku uchylił bowiem w czwartek wyrok 5 lat więzienia za nieumyślne spowodowanie jej śmierci.
Uchylenia wyroku chciała prokuratura. Sąd Apelacyjny zwrócił uwagę, że sprawa jest bardzo skomplikowana i wyjątkowa ze względu na brak dowodów, a oparta jedynie o poszlaki. Wskazał szereg niejasności, które sąd pierwszej instancji musi rozstrzygnąć jeszcze raz.
Katarzyna W. zniknęła w 2000 roku. Dotąd nie udało się odnaleźć zwłok, ale i trafić na ślad, że 26-letnia wówczas kobieta, matka dwójki dzieci, jednak żyje. Sam oskarżony do dokonania zbrodni się nie przyznał ani w śledztwie, ani przed sądem.
pap, ps