Nowak: pomnik powstanie w swoim czasie

Nowak: pomnik powstanie w swoim czasie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sławomir Nowak, fot. Wprost
- PiS już bardziej kojarzy się z demonstracjami niż ze spokojną debatą publiczną - ocenia w TOK FM Sławomir Nowak, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta. Jego zdaniem pomnik upamiętniający ofiary katastrofy smoleńskiej "pewnie" powstanie. - Wszystko w swoim czasie - mówi Nowak.
Nowak uważa, że "rodzinom ofiar trzeba pozwolić normalnie żyć, a nie nieustannie otwierać rany". Współpracownik prezydenta odnosi się do środowego apelu  metropolity warszawskiego kardynała Kazimierza Nycza. - Rok po katastrofie smoleńskiej, zgodnie z polską i kościelną tradycją, kończy się czas żałoby - oświadczył 30 marca hierarcha. - Cmentarz nie jest naszym domem. Przychodzi taki moment, że musimy wrócić do codziennego życia - mówił.

- Myślę, że biskupi kierują się tutaj bardzo mądrym przesłaniem - komentuje Nowak. - Prezydent w swoim ostatnim wywiadzie we "Wprost" mówi o tym, taka jest polską tradycja i wszyscy się do niej stosujemy od wieków, mija rok i ludzie też chcą normalnie żyć - podkreśla prezydencki minister.

Nowak deklaruje, że prezydent jest "już w zasadzie przygotowany" do obchodów rocznicy 10 kwietnia. - Wstrzymujemy się z oficjalnym ogłoszeniem całego kalendarza aktywności, by dopiąć i uszczegółowić kwestię udziału rodzin ofiar - mówi Nowak. Dodaje, że w rocznicę Bronisław Komorowski będzie na warszawskich Powązkach, weźmie udział we mszy i weźmie udział w organizowanym przez ministra kultury koncercie. - Z tego co wiem, nie są planowane żadne szczególne obchody rocznicy pochówku - dodaje Nowak.

zew, TOK FM