Burmistrz Janikowa (Kujawsko-Pomorskie) zatrzymał na drodze jadącego zygzakiem pijanego kierowcę - policjanta po służbie.
Policjant miał we krwi 2,35 promilli alkoholu.
"Do zdarzenia doszło we wtorek na drodze z Janikowa do Pakości. Burmistrz swoim samochodem wyprzedził dziwnie zachowującego się kierowcę prywatnego samochodu i nakłonił do zatrzymania się, a następnie wezwał drogówkę. Zatrzymany to będący po służbie funkcjonariusz z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy - poinformował rzecznik kujawsko-pomorskej policji.
Złapany na jeździe po pijanemu, to 46-letni Grzegorz Cz., z 17-letnim stażem w policji. Wszczęto przeciw niemu postępowanie dyscyplinarne, które ma doprowadzić do zwolnienia go ze służby. Ponadto sąd może mu wymierzyć do dwóch lat więzienia.
les, pap
"Do zdarzenia doszło we wtorek na drodze z Janikowa do Pakości. Burmistrz swoim samochodem wyprzedził dziwnie zachowującego się kierowcę prywatnego samochodu i nakłonił do zatrzymania się, a następnie wezwał drogówkę. Zatrzymany to będący po służbie funkcjonariusz z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy - poinformował rzecznik kujawsko-pomorskej policji.
Złapany na jeździe po pijanemu, to 46-letni Grzegorz Cz., z 17-letnim stażem w policji. Wszczęto przeciw niemu postępowanie dyscyplinarne, które ma doprowadzić do zwolnienia go ze służby. Ponadto sąd może mu wymierzyć do dwóch lat więzienia.
les, pap