Polska-USA? "Nie można mieć 22 priorytetów"

Polska-USA? "Nie można mieć 22 priorytetów"

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Wikipedia) 
- Amerykanie uważają, że nie mamy żadnych priorytetów. I słusznie, skoro każdy kolejny gość z Polski przyjeżdża z innym pomysłem - mówi w Radiu Dla Ciebie amerykanista prof. Zbigniew Lewicki. Jego zdaniem polska klasa polityczna cierpi na brak priorytetyzacji.
- Kilka lat temu pytałem osobę odpowiedzialną za stosunki z Ameryką, czy my w ogóle mamy jakieś priorytety w stosunkach ze Stanami. Usłyszałem, że dwadzieścia dwa - wspomina Lewicki. - A jak ma się 22 priorytety, to ktoś, kto ma zielone pojęcie o zarządzaniu rozumie, że nie ma się priorytetów - krytykuje ekspert. Według niego premier Donald Tusk powinien ustalić główne cele polskiej polityki zagranicznej i polecić dyplomatom udającym się do USA, by traktowali je rzeczywiście priorytetowo.

Teraz polskim priorytetem w stosunkach z USA jest gaz łupkowy - uważa Lewicki. Argumentuje, że możliwość eksploatacji łupków może przyciągnąć do Polski amerykańskie koncerny. - A ich siła lobbowania w Kongresie jest nieporównywalna z polską ambasadą w Waszyngtonie - dodaje. Lewicki przestrzega, by na polu energetyki Polska "pilnowała własnych interesów" tak, aby Niemcy, Rosja i Francja nie zdołały im zaszkodzić.

Trwa europejskie tournée Baracka Obamy. 27 maja prezydent USA przyleci do Polski. Zdaniem Lewickiego, mimo charyzmy i umiejętności porywania tłumów, Obama "nie jest wybitnym przywódcą". - Dostał ogromny kredyt zaufania, ale na naszych oczach ten kredyt topnieje - ocenia profesor.

nm, Radio Dla Ciebie