Macierewicz: raport Millera tłumaczono z rosyjskiego na polski

Macierewicz: raport Millera tłumaczono z rosyjskiego na polski

Dodano:   /  Zmieniono: 
Antoni Macierewicz (fot. Wprost)Źródło:Wprost
- Materiał pana ministra Millera jest spolszczoną wersją raportu MAK-u - uważa Antoni Macierewicz. Dodaje, że raport komisji szefa MSWiA był tłumaczony z... rosyjskiego na polski.
Macierewicz powiedział, że w raporcie jest trop, który do tej pory nie został przez nikogo odkryty. - Jest taka szczególna cecha tego raportu. Tak długo się ukazywał, bo był tłumaczony. Ale nie z polskiego na rosyjski tylko odwrotnie - z rosyjskiego na polski. Data skończenia wersji rosyjskiej to jest 1 lipca, a data na wersji polskiej to jest 25 lipca - zauważył szef zespołu parlamentarnego ds. wyjaśnienia przyczyn katastrofy Tu-154 i dodał: - I to myślę mówi wszystko. Nie wiem czy tak było, tylko zwracam uwagę.

Macierewicz uważa również, że jednym z celów i założeń raportu Millera jest ukrycie winy samego szefa MSWiA.  - Jako minister SWiA miał obowiązek dopilnować, żeby zostało dokonane pełne sprawdzenie lotniska. On jako minister jest odpowiedzialny za zakres ochrony prezydenta na lotniskach poza granicami kraju. I on siebie uniewinnia. A jednocześnie jest gigantyczny atak na wojsko i kpt. Protasiuka - ocenił Antoni Macierewicz.

TOK FM, ps