Grabarczyk i Kopacz sondaży się nie boją. "Jesteśmy optymistami"

Grabarczyk i Kopacz sondaży się nie boją. "Jesteśmy optymistami"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Cezary Grabarczyk (fot. Paweł Zienowicz/Sp5uhe/Wikipedia) 
Minister zdrowia Ewa Kopacz, minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski i minister infrastruktury Cezary Grabarczyk zapewniali w Łodzi, że nie przejmują się sondażami wyborczymi, które dają równe szanse na wygraną PO i PiS.
Zdaniem ministrów, z ostatnich sondaży nie można wyciągać zbyt daleko idących wniosków, a tym bardziej wróżyć wyborczej porażki PO. Według niektórych sondaży, poparcie dla PO i PiS jest prawie takie samo. W opinii ministra infrastruktury, "w tej kampanii główne siły na finiszu mają zbliżone poparcie". - Ale  przypomnę, że politycy PO mówili o tym już dość dawno. Marszałek Grzegorz Schetyna podkreślał: "nie wierzcie sondażom, poparcie jest prawie wyrównane". Mobilizował wszystkich parlamentarzystów PO do tego, by na finiszu nie odpuszczali, prowadzili aktywne działania w kampanii. I to będziemy robili do piątku, do północy - zapewniał Cezary Grabarczyk. - Będziemy do końca przekonywali, że warto nam zaufać. Nie  jesteśmy idealni, popełniamy błędy, ale rozwiązujemy problemy. To jest najważniejsze. Jeżeli kieruje się pewnymi odcinkami życia społecznego, gospodarczego, to trzeba podejmować odważne decyzje. Tylko one przynoszą rezultaty. Nam tej odwagi nie brak - dodał szef resortu infrastruktury.

Spokojnie do sondażowych wyników podszedł minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski, który jest przekonany, że nie ma aż tak wielu osób popierających PiS, jak wskazują ostatnie prognozy. - W czwartek jechałem pociągiem z Warszawy do Łodzi. Przeszedłem cały pociąg od przedziału do przedziału, rozmawiając z każdym z pasażerów i nie widziałem tych dziesiątek sympatyków PiS - przekonywał Kwiatkowski. Natomiast minister zdrowia Ewa Kopacz mówiła, że rząd Donalda Tuska sprawdził się w trudnych czasach, Polacy to doceniają i ponownie zaufają tej ekipie. - Nie jest trudno być liderem, premierem w łatwych czasach, kiedy jest wzrost gospodarczy, kiedy nie trzeba pokazywać ile masz charakteru, jaki jesteś decyzyjny, czy potrafisz podejmować trudne decyzje i czy potrafisz dokonywać trudnych wyborów. Ten rząd z premierem Tuskiem w najtrudniejszych czasach się sprawdził. To jest rząd, który po  czterech latach ma zaufanie na bardzo wysokim poziomie. Ja wierzę w  jedno, w to, że Platforma wygra, bo wierzę w mądrość Polaków. Dlatego jesteśmy pełni optymizmu - tłumaczyła Kopacz.

PAP, arb