Premier skomentował wypowiedź prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który stwierdził że "każdy, kto dzisiaj oddaje głos na PO, a nie na PiS, głosuje w istocie za tym, żeby Palikot rządził Polską". - Jest jeszcze jedna prawda, kieruję ją do tych wszystkich, którzy mnie słuchają: nie marnujcie głosów na różne małe formacje, bo pomożecie w ten sposób "tuskopalikotowi" - dodał prezes PiS. - To kolejny ciekawy pomysł prezesa Kaczyńskiego - ironizował szef rządu.
Tusk dopytywany o to, czy możliwa jest koalicja PO z Ruchem Palikota, szef rządu powiedział, że "robi wszystko, by Platforma mogła stworzyć skuteczny rząd". - Skuteczny rząd to rząd, który nie składa się z wielu partii, wielu pomysłów i dziś nie szukam w wyobraźni możliwych koalicji, tylko robię wszystko żeby PO wygrała wybory - sprecyzował premier. Jednocześnie Tusk podkreślił, że nie podobają mu się "pomysły Palikota". - Szczególnie np. ten wczorajszy o legalizacji narkotyków - zaznaczył. - Nie będzie dla niego miejsca, jeśli będzie forsował tego typu projekty. Bo mój rząd robi wszystko, by narkotyki naprawdę wyeliminować z naszego życia, czy dopalacze, czy tego typu świństwa - podkreślił premier.
- Ale jeśli tak patrzę na to, co w Polsce może się dziać w najbliższych latach, to z całą pewnością Janusz Palikot to jest "pikuś" jeśli chodzi o zagrożenie w porównaniu do Jarosława Kaczyńskiego. Tam jest naprawdę poważny problem - przekonywał Tusk.PAP, arb