- Na obecnym etapie nie możemy podać konkretnych liczb dotyczących osób, którym mają być wypłacone odszkodowania, jak również wysokości świadczeń - powiedziała rzeczniczka PKP Intercity Małgorzata Sitkowska. Dodała, że szacowanie kosztów może potrwać kilka tygodni.
- PKP Intercity oraz ubezpieczyciel utrzymuje bezpośredni kontakt z osobami, które zostały poszkodowane w wypadku kolejowym. Chodzi o osoby, które są w szpitalach oraz z ich rodzinami - stwierdziła rzeczniczka.
PZU: nie wiadomo, z czyjej polisy pójdą pieniądze
Na jaką kwotę odszkodowania, które będzie musiało wypłacić, szacuje PZU? - Do czasu ustalenia przyczyn katastrofy nie można wskazać podmiotu odpowiedzialnego za zderzenie pociągów - brzmi odpowiedź PZU. "Nie wiadomo więc, z czyjej polisy będą wypłacane odszkodowania i jaka będzie ich wysokość. Pomimo tego zainicjowaliśmy uzgodnienia w zakresie jak najszybszej realizacji zaliczkowych wypłat świadczeń. Świadczenia przysługujące z ubezpieczeń Następstw Nieszczęśliwych Wypadków są niezależne od odszkodowań z ubezpieczenia OC, a ich wysokość oraz rodzaj zależy od zawartej umowy ubezpieczenia" - oświadczyło biuro prasowe PZU.
Zapomogi dla dzieci
Służby wojewody śląskiego poinformowały, że poszkodowani w katastrofie kolejowej pod Szczekocinami oraz ich rodziny mogą ubiegać się o odszkodowania od przewoźników. W przypadku pasażerów Przewozów Regionalnych procedura ma być prowadzona poprzez centralę spółki lub poszczególne jej zakłady w regionach. Pasażerowie PKP Intercity powinni załatwiać odszkodowania bezpośrednio przez ubezpieczyciela – PZU.
Marszałek województwa śląskiego zapowiedział wypłaty zapomóg po 10 tys. zł dla dzieci, które w katastrofie kolejowej straciły rodziców. Zapomogę otrzyma każde osierocone dziecko, także spoza woj. śląskiego. Stosowną uchwałę śląscy radni mają przyjąć w najbliższych dniach.
Co mówi prawo unijne
Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady z 23 października 2007 r. dotyczącym praw i obowiązków pasażerów w ruchu kolejowym, w przypadku śmierci pasażera wypłacana jest zaliczka osobie do tego upoważnionej w wysokości minimum 21 tys. euro. Poszkodowani zaś otrzymują zaliczkę w wysokości niezbędnej do zaspokojenia bieżących potrzeb finansowych. "W przypadku śmierci lub zranienia pasażera przedsiębiorstwo kolejowe, zgodnie z art. 26 ust. 5 załącznika I, niezwłocznie, a w każdym razie nie później niż piętnaście dni od ustalenia tożsamości osoby fizycznej uprawnionej do odszkodowania, wypłaca zaliczkę" - napisano w rozporządzeniu. Powyższych przepisów nie stosuje się do miejskich, podmiejskich i regionalnych kolejowych przewozów osób.
Zderzenie pociągów pod Szczekocinami
Wieczorem w sobotę 3 marca w pobliżu Szczekocin koło Zawiercia zderzyły się czołowo pociągi TLK "Brzechwa" z Przemyśla do Warszawy Wschodniej i Interregio "Jan Matejko" relacji Warszawa Wschodnia - Kraków Główny. Pociąg Warszawa-Kraków wjechał na tor, po którym z naprzeciwka jechał pociąg Przemyśl-Warszawa. Zginęło 16 osób, a 57 zostało rannych. Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Częstochowie.
zew, PAP