Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczęło kontrolę w Biurze Łączności i Informatyki Komendy Głównej Policji. Sprawdzane są przetargi z lat 2009-2011 - poinformował rzecznik biura Jacek Dobrzyński.
- Kontrolę zarządził w trybie doraźnym szef CBA Paweł Wojtunik. Rozpoczęła się dzisiaj rano. Dotyczy wybranych procedur podejmowania i realizacji decyzji udzielania zamówień publicznych w latach 2009-2011. W pierwszej kolejności badane będą zamówienia związane z tzw. serwisem Help Desk - wyjaśnił rzecznik CBA. Kontrola ma zakończyć się w połowie sierpnia 2012 r., zgodnie z przepisami może zostać jednak wydłużona do 9 miesięcy.
Krzysztof Hajdas z wydziału prasowego KGP poinformował, że do systemu Help Desk policjanci zgłaszają informacje o różnego rodzaju usterkach. - Rzeczywiście były tu pewne wątpliwości. Badaliśmy tę sprawę. Wszystkie nasze dotychczasowe ustalenia przekażemy agentom CBA. Jesteśmy zadowoleni, że sprawę tę zbada dodatkowo niezależna instytucja - zapewnił. Dodał, że policja udzieli CBA wszelkiej pomocy.
Dobrzyński wyjaśnił, że rozpoczęta właśnie kontrola to kolejna wszczęta po tzw. aferze korupcyjnej w Centrum Projektów Informatycznych MSWiA (21 listopada 2011 r. resort formalnie został podzielony na Ministerstwo Spraw Wewnętrznych oraz Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji). W październiku 2011 r. zatrzymano siedem osób - sześć z nich usłyszało zarzuty. Aresztowano wówczas byłego dyrektora CPI MSWiA Andrzeja M., jego żonę oraz Janusza J., szefa firmy podejrzanego o wręczenie mu łapówki za wygraną w przetargu dotyczącym informatyzacji resortu. To oni usłyszeli najpoważniejsze zarzuty - M. i J. dotyczące przyjęcia i wręczenia łapówki w wysokości 211 tys. zł, a żona byłego dyrektora - prania brudnych pieniędzy, czyli ukrywania łapówki - grozi za to do 10 lat więzienia. Zarzuty w tej sprawie usłyszeli też zastępca M. - Piotr K., pracownica wydziału promocji projektów informatycznych w dawnym MSWiA oraz członek rodziny M. Waldemar Tyl, wiceszef warszawskiej prokuratury apelacyjnej poinformował, że na przełomie grudnia i stycznia prokuratura rozszerzyła zarzuty postawione dotąd w tej sprawie - dotyczą one już kilkumilionowych łapówek. W styczniu zatrzymano dwie kolejne osoby - byłych dyrektorów sprzedaży z międzynarodowych korporacji informatycznych. Oni również zostali aresztowani.W związku z tą sprawą szef CBA zapowiadał kolejne kontrole przetargów informatycznych nie tylko w resorcie spraw wewnętrznych. W kwietniu agenci biura rozpoczęli kontrolę w MSW dotyczącą przetargów związanych z budową i wdrażaniem Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców.
PAP, arb
