Palikot wyjaśniał na czwartkowej konferencji prasowej, że propozycja Ruchu polega na tym, że "obywatel zawiadamia odpowiedni organ administracji o tym, że w taki, a nie inny sposób interpretuje przepisy - skarbowe, czy podatkowe, czy jakiekolwiek inne (...) - i zgodnie z tą swoją interpretacją księguje swoje aktywa, pasywa, swą działalność".
Jak mówił, jeśli okazałoby się, że urząd - który otrzymał takie zawiadomienie - uważa interpretację za niewłaściwą, to może on w ciągu 30 dni przedstawić swoją interpretację, od której obywatel miałby prawo się odwołać do sądu. - Ale wtedy ciężar jakby przerzucony jest na stronę administracji. To nie ja, jako obywatel, (...) mam dochodzić w urzędach potwierdzenia mojego stanowiska. Nie. Ja przedstawiam swoje stanowisko, swoją interpretację i zostawiam resztę spraw administracji - powiedział szef Ruchu. W połowie maja o projekcie mówił poseł Ruchu Łukasz Gibała. Podkreślał, że praktyka, zgodnie z którą urzędy nagle zmieniają dotychczasową interpretację przepisów i nakazują obywatelom uiszczenie zaległych opłat, jest dość powszechna w Polsce. Zapowiadał, że propozycja RP ukróci tego typu działania urzędów. - To będzie ustawa, która zagwarantuje każdemu obywatelowi, każdemu przedsiębiorcy prawo do złożenia na piśmie własnej interpretacji danego przepisu i dopóki Urząd Skarbowy czy jakikolwiek innych urząd nie stwierdzi, że ta interpretacja jest błędna, przedsiębiorca będzie w 100 proc. bezpieczny - mówił wówczas Gibała.
Palikot zapowiedział w czwartek, że projekt trafi do Sejmu w przyszłym tygodniu. Poinformował też, że projekt przygotował dla Ruchu były wiceminister finansów prof. Witold Modzelewski. Razem z "prawem do błędu" Ruch przygotował też ustawę reorganizującą aparat skarbowy.
- Mam nadzieję, że w Sejmie znajdzie się większość, żeby jeden i drugi projekt ustawy wprowadzić w życie, ale zobaczymy jak będzie - powiedział Palikot, który konferencję zorganizował przed Salą Kongresową PKiN w Warszawie, gdzie swój kongres zorganizowali poszkodowani przez administrację publiczną.eb, pap
eb, pap