Janusz Palikot nie rezygnuje z pomysłu odwołania rządu. - Mamy już nie tylko plotki, wyobrażenia czy wiadomości niepotwierdzone, tylko mamy materiał, który pozwala nam twardo, przede wszystkim w stosunku do Pawlaka, egzekwować konieczność wykluczenia tego typu formacji jak PSL z rządzenia - mówi.
Zdaniem polityka, publikacja taśm prawdy PSL powinna doprowadzić do przyspieszonych wyborów parlamentarnych. - Chodzi o to, żeby ten skorumpowany i skompromitowany rząd koalicyjny, który dzisiaj rządzi Polską, odsunąć, żeby wyborcy (...) mogli dokonać nowego wyboru - wyjaśnia w TVN24.
Palikot twierdzi też, że możliwość przeprowadzenia przyspieszonych wyborów to istota demokracji. Podkreśla, że trzeba do nich doprowadzić, bo "nie można tolerować "rozkradania państwa w spółkach skarbu państwa, kolesiostwa, prywaty i kumoterstwa".
mp, TVN24
Palikot twierdzi też, że możliwość przeprowadzenia przyspieszonych wyborów to istota demokracji. Podkreśla, że trzeba do nich doprowadzić, bo "nie można tolerować "rozkradania państwa w spółkach skarbu państwa, kolesiostwa, prywaty i kumoterstwa".
mp, TVN24