Socjolog o "Pokłosiu": musimy się przyznać do winy

Socjolog o "Pokłosiu": musimy się przyznać do winy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kadr z filmu "Pokłosie" (fot. materiały prasowe) 
- Jest coś fatalnego w tej nieumiejętności rozprawienia się z własną pamięcią i własną winą przez Polaków. To nie Polacy zorganizowali Holocaust, to była sprawa systemu niemieckiego, to oczywiste, można różne znaleźć inne czynniki, które pozwalają zrozumieć, ale wina pozostaje naszą winą, musimy się do niej przyznać - mówił w rozmowie z Radiem Zet prof. Ireneusz Krzemiński odnosząc się do krytycznych opinii pod adresem "Pokłosia" Władysława Pasikowskiego.
Prof. Krzemiński przyznaje, że widzi w "Pokłosiu" pewną "przesadę symboliczną", ale problem opisany w filmie uważa za realny. - Nikogo nie obeszło to, że z Jedwabnego do USA wyemigrowały dwie rodziny, co bardzo szczegółowo opisała Anna Bikont. Oni po prostu uciekli z Polski z lęku przed swoimi współziomkami. Dwie inne wyjechały z Jedwabnego pod wpływem tego nacisku i bardzo złych emocji. To wszystko się działo nie dalej jak piętnaście, czy szesnaście lat temu - podkreśla.

arb, Radio Zet